Nowe postaci w Apex Legends miesiące przed premierą

Przeciek przypisywany jest leakerowi AG420. To właśnie z jego Dysku Google miał zostać udostępniony folder zawierający wspomniane treści z nadchodzących miesięcy w Apex Legends. Co prawda został on już usunięty, ale to wystarczyło, by duża część informacji została skopiowana i rozprzestrzeniona. Obecnie największym źródłem jest subreddit ApexUncovered, gdzie społeczność graczy dzieli się informacjami odnośnie najnowszych leaków.

Po internecie krążą materiały, które przedstawiają ogromną ilość zawartości, jaka miałaby trafić do Apexa w najbliższym czasie. Wiele osób ekscytują informacje dotyczące nowych postaci, a tych mamy całkiem sporo. Poznaliśmy aż dziewięć postaci, które jeszcze nie ujrzały światła dziennego. Jakby tego było mało, w materiałach wideo możemy także przyjrzeć się ich umiejętnościom. Pełną listę znajdziecie w tym miejscu.

Sześć map, w tym jedna do trybu Battle Royale

Niedopracowane projekty postaci to tylko część przecieku. Jedną z najciekawszych informacji jest potencjalnie nowa mapa o nazwie Divided Moon. Miejsce to można zwiedzić na filmach zamieszczonych na YouTube i chociaż brakuje jeszcze tekstur, to i tak robi wrażenie. Obok latających skał i przedziwnych futurystycznych obiektów możemy tutaj znaleźć także dużo innych ciekawych krajobrazów. To nie jedyna lokacja, jaka została ujawniona. Oprócz tego poznaliśmy też pięć nowych map do trybu areny.

W gąszczu przecieków można wytropić wskazówki dotyczące nowego trybu gry, czyli klasycznego Capture The Flag. Oprócz tego gracze dyskutują też cały czas o zmianach w mapach, broniach oraz o nowych skórkach, które naturalnie także znalazły się w rękach leakera. Więcej informacji na temat tych treści będziecie mogli znaleźć w wyżej wspomnianym wątku na Reddicie. Tam gracze wciąż wymieniają się screenshotami i filmami z całej sprawy. Dodatkowo trwa też dyskusja na temat tożsamości leakera oraz kontrowersji z tym związanych. Jak można się domyślić, na razie ani Respawn Entertainment, ani Electronic Arts nie zdecydowało się na wydanie oświadczenia w sprawie całej afery.