Totalne Gituwy 2 : 1 NOFEAR5
Dust2 14:16 Nuke 16:7 Inferno 16:14

Wczorajszy mecz lepiej zaczął jednak skład rosyjski. Na Duście2 Gituwy co prawda szły jak burza, ale tylko do pewnego momentu. Zmiana stron po wyniku 10:5 odwróciła nieco sytuację i nagle NOFEAR5 wziął się w garść. Ostatecznie to właśnie on zapisał na swoje konto tę mapę i pojawiła się iskra nadziei na pierwsze zwycięstwo w fazie grupowej. Ta jednak nieco przygasła razem ze starciem na Nuke'u. Tutaj Polki znowu przejęły inicjatywę od samego początku i tym razem już jej nie odpuściły. Zmobilizowane i skupione zdołały zdominować przeciwniczki z wynikiem 16:7.

O tym, czy podopieczne Dawida "Zefira" Seiferta będą mogły świętować tak wczesny awans, miało zadecydować starcie na Inferno. I po raz kolejny, mapa rozpoczęła się lepiej dla naszych rodaczek. Batalia ta jednak była bardzo wyrównana, ponieważ pierwsza połowa zakończyła się rezultatem 9:6. Po zmianie stron obie ekipy nieustannie wymieniały się ciosami. Mentalną przewagę miały jednak Gituwy, które zdołały domknąć to spotkanie z wynikiem 16:14. Sprawa jest więc już przesądzona – Hania „Haniaa” Pudlis i spółka są nadal niepokonane i mają pewny awans do fazy pucharowej!


Wybrane mecze wraz z angielskim komentarzem oglądać można w ESL.TV. Zmagania w ramach europejskiej dywizji ESL Impact League toczyć się będą między 17 marca a 1 maja. W tym czasie uczestniczki rywalizować będą o dwa bilety na światowe finały, które odbędą się na początku czerwca przy okazji DreamHack Dallas, a których pula nagród wyniesie 150 tysięcy dolarów. Po więcej informacji zapraszamy do naszej relacji.