"Mam nadzieję, że wszystko będzie w porządku"

Ostatnio jednak Prado miał na głowie o wiele większe zmartwienia niż praca szkoleniowa. Okazało się bowiem, że 34-latek cierpi na problemy z sercem, których następstwem był doznany zawał. W jego następstwie Latynos wylądował w szpitalu, gdzie musiał przejść specjalistyczne zabiegi, które prawdopodobnie uratowały mu życie. – Wczoraj przeszedłem atak serca i zostałem natychmiast przewieziony do szpitala. 90% mojej tętnicy było niedrożne. Wykonano u mnie cewnikowanie oraz dwie angioplastyki. Mam nadzieję, że wszystko będzie w porządku – przyznał zews za pośrednictwem mediów społecznościowych, okraszając wpisy fotografiami ze szpitalnego łóżka.

Trener dwukrotnych mistrzów świata

Brazylijczyk w przeszłości występował na scenach Counter-Strike'a 1.6 oraz Source, a w pierwszych latach istnienia wersji Global Offensive również i w niej próbował swoich sił. Niemniej w CS:GO szło mu przeciętnie i o wiele większe sukcesy odnosił jako trener. Wszak to właśnie on bardzo długo stał za zwycięstwami Luminosity Gaming i SK Gaming, doprowadzając te organizacje do triumfów na Majorze. Potem pracował jeszcze w MIBR oraz Evil Geniuses – w tej drugiej formacji spotkał nawet Michała "MICHA" Müllera. Niemniej od czerwca 2021 roku nie prowadzi on żadnego zespołu, a od sierpnia pozostaje bezrobotny.