Ambitne plany TikToka
Takie informacje dziennikarzom agencji Reuters przekazało czterech przedstawicieli TikToka, którzy jednak postanowili zachować anonimowość, gdyż plany te nie zostały jeszcze oficjalnie ogłoszone. Niemniej nowa funkcja związana z obecnością gier znajduje się jeszcze w fazie testów, które prowadzone są w Wietnamie przez tamtejszą społeczność. W ten sposób twórcy serwisu z ByteDance chcą zwiększyć ilość czasu spędzanego przez ludzi na platformie, co jednocześnie powinno przełożyć się na pomnożenie przychodów z reklam. Jest to o tyle ciekawe, że już teraz TikTok należy do najpopularniejszych aplikacji, posiadając bogatą bazę liczącą ponad miliard aktywnych użytkowników. Niemniej zamiary twórców nie będą ograniczać się tylko do osób z Wietnamu, bo, jak podali dwaj z informatorów Reutersa, w trzecim kwartale 2022 roku, gry na TT mogą zostać wprowadzone w kolejnych krajach Azji Południowo-Wschodniej.
Jak zapewniają źródła dziennikarzy brytyjskiej agencji, ByteDance przy wdrażaniu nowej funkcji zamierza korzystać głównie z własnych produkcji, które początkowo mają być tylko minigrami z krótkim czasem rozgrywki oraz prostymi zasadami. Niemniej to ma być dopiero początek, bo ambicje deweloperów mają być znacznie większe. Świadczyć może o tym też ubiegłoroczna inwestycja BD, w ramach której firma ta przejęła szanghajskie studio Moonton Technology. Tak czy inaczej, twórcy TikToka mają nie być zainteresowani zamieszczaniem produkcji, które mogą zostać uznane za kontrowersyjne, by w jak najmniejszym stopniu narażać się np. surowym wietnamskim władzom. Ponadto, jak twierdzi jeden z informatorów, od samego początku w grach obecnych na TT mają znajdować się reklamy, z których przychody mają być dzielone pomiędzy ByteDance oraz twórców.
"Zawsze szukamy sposobów na wzbogacenie naszej platformy"
Dziennikarze oczywiście zapytali ByteDance o powyższe rewelacje, ale nie otrzymali odpowiedzi. Ta przyszła zaś ze strony samej platformy, aczkolwiek ograniczyła się ona do typowego PR-owego komunikatu. – Zawsze szukamy sposobów na wzbogacenie naszej platformy i regularnie testujemy nowe funkcje oraz integracje, które mogą dać naszej społeczności dodatkową wartość – przyznali przedstawiciele TikToka w mailu przesłanym do Reutersa. Przy okazji wspomnieli o tym, że firma testowała wraz z zewnętrznymi przedsiębiorstwami wprowadzenie do swojej aplikacji minigier z zastosowaniem HTML5, ale jednocześnie nie odnieśli się do kwestii nowych testów w Wietnamie czy też rewelacji związanych z ambitną ekspansją na rynek gier. A to oznacza, że pozostaje nam czekać na ewentualne oficjalne ruchy azjatyckiego giganta.