5. KNF unicestwia wrogów

W tym tygodniu rozpoczynamy od wtorkowego meczu pomiędzy Komil & Friends a Goskillą. W 26. minucie podopieczni Kacpra "Toxicnessa" Helaka zmusili swoich rywali do podjęcia potyczki poprzez rozpoczęcie natarcia na Barona. Choć początkowo sytuacja KNF nie wydawała się zbyt dobra – strzelec zespołu, Paweł "mumek" Janiak, prawie upadł, a przed śmiercią uratował go tylko Chronoskok – to w ciągu kilku sekund losy walki obróciły się o 180 stopni. Spore obrażenia Mateusza "Jaqena" Górala połączone z leczeniem oraz tarczami Senny i Seraphine były kluczem do zwycięstwa. Dwóch zawodników Goskilli zostało wyeliminowanych, a pozostali ruszyli do ucieczki. Ta nie powiodła się, a Komil & Friends po dokonaniu unicestwienia wróciło po Barona.

4. Rabble tańczy i usypia

Na czwartym miejscu tej listy zagranie Jochema "Rabble’a" van Graafeilanda w spotkaniu AGO ROGUE z Iron Wolves. W 29. minucie oba zespoły zebrały się na środkowej alei, a rozpoczęcie walki było tylko kwestią czasu. Tą próbowali zainicjować gracze WOLF, atakując dżunglera akademii Łotrzyków, ale ten najpierw uniknął Uroku Sauliusa "Sauliusa" Lukošiusa, a następnie Haków Eliasa "Kakana" Edlunda. Po chwili, widząc zebrane w kupie Wilki, Holender użył błysku naprzód, trafił czterech oponentów Kwitnącymi ciosami i uśpił ich Melodyjną Kołysanką. Tylko Eimantasowi "Yashiro" Šniukasowi udało się wyrwać z objęć Morfeusza dzięki Oczyszczeniu, ale cała pozostała trójka zawodników Iron Wolves upadła, a AGO ROGUE pobiegło w stronę Nashora.

3. Zabieramy Barona i wasze życia

Teraz przyjrzymy się meczowi, którego wygranie dało wreszcie Goskilli upragniony pierwszy punkt. Jego najlepszym momentem był kontratak zespołu Lukasa "WRDN-a" Lenikasa na Barona w 28. minucie. Dżungler GSK błysnął do leża bestii, kiedy jej punkty zdrowia zbliżały się ku tysiącowi, a następnie dobił ją przy pomocy Porażenia. W tym momencie na graczy Gentlemen’s Gaming wskoczyli pozostali zawodnicy Goskilli, rozbijając ich. Dżentelmeni podjęli próbę walki, ale ta zakończyła się dla nich kompletnym fiaskiem. Cała piątka graczy upadła, a Goskilla weszła do ich bazy i zakończyła mecz.

2. Oner z resetami... a nie, to adi11!

Na drugim miejscu zagranie Adriana "adiego11" Jackowskiego, które dość mocno przypomina akcję Moona "Onera" Hyeon-joona z fazy Rumble turnieju Mid-Season Invitational 2022. A dlaczego? Bo postać ta sama, miejsce na Summoner’s Rifice to samo, a co najważniejsze – wynik potyczki taki sam. adi11 wskoczył na plecy graczy Forsaken, szybko eliminując Damiana "choego" Bajora i przejmując ciało jego postaci, Ezreala. Następnie ruszył naprzód i zadając ogromne obrażenia skasował dwóch kolejnych przeciwników. Odwrócił on losy walki, która początkowo nie wyglądała najlepiej, a dzięki niemu Illuminar Gaming wyszło z potyczki z unicestwieniem, tracąc jedynie Damiana "svnsa" Klejca.

1. Vzz robi ace’a

W tym tygodniu pierwsze miejsce bez dwóch zdań należy do Teodora "Vzz" Cholakova. W trzydziestej minucie meczu Zero Tenacity rozpoczęło atak na Barona, ale zawodnicy Komil & Friends przyszli z próbą odbicia bestii. Rozpętała się więc walka. Jak się okazało, z początku nie wyglądała ona dobrze dla ekipy Sebastiana "Sebekxa" Smejkala. Po kilku sekundach po stronie Z10 przy życiu został już tylko Vzz, a rywali było aż czterech. Jednak dzięki świetnym umiejętnościom kite’owania, strzelec wyeliminował jednego z przeciwników, zyskując bonusy do prędkości ataku oraz poruszania się. Nagle role się odwróciły i to zawodnicy KNF ruszyli do ucieczki. Nie mieli jednak żadnych szans z potężną Jinx na plecach. Strzelec Zero Tenacity wybił całą piątkę zawodników w tej walce i uratował swoją drużynę przez sporymi tarapatami.


Na ten tydzień to już wszystko. Liga polsko-bałtycka powraca już we wtorek o godzinie 17. Na pierwszy ogień pójdą wtedy Goskilla i devils.one. Po więcej informacji dotyczących ósmego sezonu Ultraligi zapraszamy do naszej relacji tekstowej: