GGM w walce o przełamanie, debiut nowego dżunglera KNF

Jako pierwsi do walki staną dziś gracze Iron Wolves oraz Gentlemen's Gaming. Po nie najlepszym starcie Wilki zaczęły punktować i na chwilę obecną mają na koncie trzy zwycięstwa i trzy porażki. Dżentelmeni wręcz przeciwnie – choć w inauguracyjnym dniu zdołali oni pokonać Komil & Friends, to od tego czasu nie zanotowali oni ani jednej wygranej i z serią pięciu przegranych zajmują ostatnią lokatę. Ich dzisiejszy rywal zdaje się być w zasięgu, jednak pewniejszym wyborem w tym spotkaniu będzie zespół Krystiana "Krysi" Dobrzańskiego.

Wkrótce po tym czeka nas pojedynek zapowiadający się na jeszcze bardziej jednostronny. Znajdujące się na drugiej pozycji w klasyfikacji Illuminar Gaming sprawdzi formę wspomnianego już KNF, a w szczególności nowego nabytku zespołu, czyli Wiktora „Witka” Dzięgiela. O zmianie w wyjściowej piątce dowiedzieliśmy się wczoraj, natomiast dziś przekonamy się, na co stać nowego dżunglera formacji, dla którego notabene będzie to debiut na tym poziomie rozgrywek. Rywal nie będzie jednak łatwy, bo IHG mimo porażki w minionej kolejce w dalszym ciągu prezentuje się z co najmniej bardzo dobrej strony.

Walka w środku ultraligowej tabeli

Trzecie dzisiejsze spotkanie zapowiada się na najbardziej wyrównane – przynajmniej patrząc na aktualną sytuację w tabeli. Naprzeciw siebie staną bowiem devils.one oraz Goskilla, czyli dwie ekipy okupujące aktualnie czwartą lokatę. Co więcej, podobnie jak w przypadku Iron Wolves, mają one taką samą liczbę zwycięstw i przegranych na koncie. To oznacza, że zwycięzca dzisiejszego pojedynku wyjdzie na plus, przegrany natomiast poszybuje w dół zestawienia. Niemniej już teraz można stwierdzić, że obie te ekipy będą liczyły się w walce o play-offy, których żadnej z nich nie udało się osiągnąć w minionej edycji rozgrywek. Szczególnie Diabły mogą być zadowolone z takiego obrotu spraw – wszak już teraz mają one na koncie więcej punktów niż podczas całej rundy wiosennej.

Starcie finalistów siódmego sezonu raczej bez historii

W spotkaniu numer cztery czeka nas niezwykle emocjonujący pojedynek. To znaczy byłby takim jeszcze kilka miesięcy temu, ale po wielu zmianach w składzie Teamu ESCA Gaming zamiast walki o czołowe lokaty podopieczni Mikołaja "Vounghuarda" Truszczyńskiego teraz próbują odbić się od dna stawki. W efekcie pojedynek z aktualnym i wciąż niezwyciężonym liderem, AGO ROGUE, wydaje się być tylko formalnością z perspektywy drużyny Damiana "Luckera" Konefała.

Znacznie więcej emocji powinno dostarczyć ostatnie dzisiejsze starcie, w którym zobaczymy Zero Tenacity oraz Forsaken. W lepszej sytuacji na chwilę obecną jest skład pod przewodnictwem Kacpra "Nahovsky'ego" Merskiego, aczkolwiek niespodziewana porażka z Goskillą nieco namieszała w walce o wyższe lokaty dla Z10. Forsaken z kolei na sześć dotychczas rozegranych meczów wygrało tylko dwa, lecz warto pamiętać o tym, że potyczki z przewodzącym stawce AGO ROGUE i Illuminar Gaming ekipa Kamila "LeQu" Rosika ma już za sobą. Z nimi co prawda nie udało się odnieść sukcesu, ale kto wie, może Zero Tenacity jest już w zasięgu FSK.

Harmonogram dzisiejszych meczów Ultraligi:

21 czerwca
17:00 Iron Wolves vs Gentlemen’s Gaming BO1
18:00 Komil & Friends vs Illuminar Gaming BO1
19:00 devils.one vs Goskilla BO1
20:00 AGO ROGUE vs Team ESCA Gaming BO1
21:00 Zero Tenacity vs Forsaken BO1

Transmisja rozpocznie się około 16:40 i będzie dostępna na kanałach Polsat Games. Pierwszy mecz wystartuje natomiast 20 minut później. Aktualną tabelę, wyniki dotychczas rozegranych meczów i inne informacje dotyczące ósmego sezonu Ultraligi możecie znaleźć w naszej relacji tekstowej: