Znamy oficjalny skład play-offów Esport Tour 2022 Series #2!

Faza grupowa czerwcowej odsłony Esport Tour 2022 przyniosła wiele niespodziewanych zwrotów akcji. W line-upie serii drugiej znalazło się siedem drużyn, dla których był to absolutny debiut w tym cyklu rozgrywek, dlatego ich występ w meczach trzymał widzów w ekscytującej niepewności. Dziewięć teamów, dla których Series #2 było powrotem do walki o kolejne punkty, nie miało wcale łatwiejszego zadania – seria pierwsza odznaczyła się wyjątkowo wysokim poziomem rozgrywek, dlatego i nadzieje pokładane w znanych publiczności ET22 zespołach były ogromne.

Przypomnijmy raz jeszcze jakie formacje zobaczyliśmy na mapach CS:GO w trakcie fazy grupowej turnieju: pięć teamów z Polski, a wśród nich debiutujące w tym roku w Esport Tour Anonymo Esports, Illuminar Gaming, MAD DOG'S PACT, HONORIS oraz FurryFury Ungentium. Wśród drużyn, które podjęły rękawicę, znalazły się także MASONIC i Tricked Esport z Danii, BLUEJAYS z Macedonii Północnej, Into the Breach z Wielkiej Brytanii, B8, Iron Branch oraz EC Kyiv z Ukrainy, Nexus Gaming z Rumunii, 777 Esports z Norwegii, EC Brugge z Belgii i Sangal Esports zrzeszające zawodników z Niemiec, Austrii, Węgier i Turcji.

Jak przebiegała faza grupowa?

Inauguracja turnieju pokazała, że esport jest materią zupełnie nieprzewidywalną. Wbrew predykcjom ekspertów grupa A należała do Iron Branch – ukraińskiej formacji debiutującej w cyklu Esport Tour, która swoimi skillami zdeklasowała konkurencję i już pierwszego dnia sięgnęła po awans do półfinałów, zwyciężając EC Brugge wynikiem 2:0 w decydującym meczu. Walka o drugie miejsce była zacięta. Ostatecznie do starcia o awans z Belgami stanęli zdobywcy srebra w Series #1 – BLUEJAYS. Macedończycy nie oddali przeciwnikom ani jednej mapy. Mecz zakończył się wynikiem 2:0 i BLUEJAYS dołączyli do Iron Branch na grupowym podium.

W grupie B do gry wkroczyli Polacy z Anonymo. Po wygranej w swoim pierwszy starciu, w którym czoła stawiło im Nexus, nasi rodacy stanęli do gry o pierwsze miejsce. W drugim narożniku walki o awans do play-offów znalazło się Tricked. Po wyrównanej walce i dogrywce już na pierwszej z map to Duńczycy ostatecznie sięgnęli po zwycięstwo, wysyłając Anonimowych do decydującego meczu grupy z szansą na drugie miejsce. W starciu ostatniej szansy Polacy spotkali się z B8, które w swoim pierwszym pojedynku tego dnia pokonało zawodników Nexus 2:1. Ukraińska formacja okazała się absolutnym odkryciem czerwcowych rozgrywek. B8 od samego początku zdominowało grę, wykazując się świetną taktyką i przemyślanym działaniem. Mecz zakończył się wynikiem 2:0 dla zawodników z Ukrainy i to oni awansowali z drugiego miejsca do fazy play-off.

Trzecia grupa była długo wyczekiwanym powrotem obrońców tytułu Esport Tour 2022 Series #1. Obok Illuminar Gaming piątego dnia do turnieju dołączyło HONORIS. Jednak i ta grupa okazała się mniej łaskawa dla Polaków. IHG, w związku z nieprzewidzianymi wydarzeniami, oddało walkowerem mecz zwycięzców, zapewniając angielskiej formacji Into the Breach awans z pierwszego miejsca. Drugiego dnia w potyczce ostatniej szansy Illuminar uległo Sangal, które po wcześniejszej wygranej z HONORIS stanęło do walki o drugie miejsce w grupie, ostatecznie pokonując w nim polską drużynę i zgarniając awans.

Ostatnia grupa to mecze, w których wystąpiły także ostatnie rodzime formacje. Po spotkaniach eliminacyjnych pierwszego dnia do starcia zwycięzców po wygranej z EC KYIV zmierzyły się Ungentium oraz MASONIC, które wcześniej zwyciężyło w starciu z PACTEM. Po naprawdę wyrównanej walce Duńczycy ostatecznie pokonali Polaków, zdobywając tym samym pierwsze miejsce w grupie. W decydującym spotkaniu o ostatni awans do play-offów Ungentium ponownie spotkało się z EC KYIV, jednak tym razem zawodnicy z Ukrainy nie oddali prowadzenia przeciwnikom i w tej ostatecznej rozgrywce pokonali Polaków 2:0, zamykając tym samym line-up ćwierćfinalistów.

Weekend pod znakiem play-offów Esport Tour 2022

Faza play-off wyruszy już w ten piątek. Znany jest już rozkład ćwierćfinałowych rozgrywek. 1 lipca do walki o awans staną Into the Breach zs EC KYIV, BLUJAYS z Tricked, MASONIC z Sangal oraz Iron Branch z B8. Po poziomie zaprezentowanym przez wszystkie zespoły w pierwszej części turnieju jedno jest pewne – faza pucharowa zapowiada się naprawdę ekscytująco. Series #2 to edycja, w której wiele debiutujących drużyn okazało się prawdziwymi czarnymi końmi rozgrywek, dlatego wskazanie jednoznacznych faworytów będzie dla ekspertów nie lada wyzwaniem. Zachęcamy do śledzenia meczów na żywo już w piątek od 10:00 na kanale Twitch CyberwolvesTV.

Dalszy plan wydarzeń na ten gorący weekend to sobotnie półfinały, zaś kumulacja turniejowych emocji będzie miała miejsce w niedzielę, kiedy to rozegrany zostanie wielki finał. Z tej okazji organizator zaprasza wszystkich fanów CS:GO na wspólne kibicowanie w stolicy. O 12:00 w Esport Spot na warszawskim Powiślu odpalona zostanie specjalna strefa kibica, w której będzie można na żywo wraz z całą ekipą śledzić transmisję z decydujących meczów tej serii. Serdecznie zapraszamy!

Źródło: informacja prasowa