Fnatic 0:1 Misfits Gaming
Wunder
Shyvana
Irrelevant
Gnar
Razork
Viego
Shlatan
Wukong
Humanoid
Azir
Vetheo
Akali
Upset
Caitlyn
Neon
Aphelios
Hylissang
Morgana
Mersa
Amumu

Trudno było sobie wyobrazić lepszy początek dla Shlatana... i zarazem gorszy dla jego vis-à-vis. Nie dość, że polski dżungler wykradł Ivánowi "Razorkowi" Díazowi kraba z dolnej części rzeki, to wkrótce po tym pokarał go za próbę kradzieży jednego z czerwonych obozowisk. Na tym problemy Hiszpana wcale się nie skończyły – w ciągu pierwszych dziesięciu minut padł łącznie trzykrotnie, a gdy w jednej z walk double killa zgarnęła Akali Vincenta "Vetheo" Berrié, sytuacja Fnatic stała się nie do pozazdroszczenia. Mimo to czarno-pomarańczowi nie złożyli broni i z czasem niemal kompletnie wyrównali wynik zabójstw, a z pomocą Herolda wysunęli się na wyraźne prowadzenie w złocie po zniszczeniu pierwszej wieży.

W efekcie w kolejnych minutach to Misfits znaleźli się w gorszym położeniu, ale nadzieje formacji odżyły po świetnej reinicjacji ze strony Joela "Irrelevanta" Miro Scharolla. Toplaner MSF przygwoździł swoim Mega Gnarem trójkę rywali, którzy w przeciągu kolejnych kilkunastu sekund pożegnali się z życiem. W 24. minucie Razork odkupił część swoich win z początkowej fazy spotkania, kradnąc smoka, ale na niewiele się to zdało, bo w rozgorzałym chwilę później teamfighcie Misfits kompletnie roznieśli oponentów w proch. To zapewniło Królikom Barona, który przechylił na nowo szalę zwycięstwa na stronę czerwoną.

Kolejny Nashor, ku kompletnemu zaskoczeniu formacji polskiego dżunglera, padł już łupem Fnatic. W 33. minucie podopieczni Jakoba "YamatoCannona" Mebdiego, jeszcze z fioletowym wzmocnieniem, odsłonili inhibitor na bocie. Następnie rozegrała się walka drużynowa w dolnej części mapy, gdzie Misfits mieli szansę zdobyć Duszę Smoka. I choć Fnatic raz jeszcze odwlekło to w czasie, to porażka w późniejszym teamfighcie oznaczała stratę inhibitora na bocie. Niewiele zabrakło, a MSF byłoby w stanie postawić kropkę nad i już w tym momencie, lecz na decydujący cios musieliśmy poczekać do 37. minuty. Wtedy to obie drużyny zmierzyły się po raz ostatni, tym razem w górnej rzece, i tam ostatecznie triumfowali Shlatan i koledzy. Po anihilacji swoich przeciwników ze stratą jedynie swojego wspierającego Misfits skierowali się na niebieski Nexus i przypieczętowali zwycięstwo.

Przed nami jeszcze dwa starcia w ramach dzisiejszych zmagań w LEC. Najpierw G2 Esports Marcina "Jankosa" Jankowskiego podejmie SK Gaming, a na koniec piątkowej rywalizacji Rogue zmierzy się z Teamem Vitality. Więcej informacji dotyczących letniego splitu czołowej europejskiej ligi znajdziecie w naszej relacji tekstowej:

LEC