Biało-Czerwoni bezlitośni
A przecież zanosiło się, że dziś Damian „Damie” Augustyniak, Kacper „Furman” Furmanek oraz Bartosz „bejott” Jakubowski mogą zatrzymać się na półfinale, bo na ich drodze stanęła niezwykle groźna Szwecja. Niemniej już w 20. minucie ogromne zamieszanie w szwedzkim polu karnym wykorzystał David Ginola, który otworzył wynik pierwszego spotkania. Co więcej, to nie był ostatni wyczyn Polaków, bo w 39. i 46. minucie rezultat podwyższyli odpowiednio Ronaldo i Cristiano Ronaldo. Szczególnie to ostatnie trafienie było niesamowite, bo miało ono miejsce tuż po rozpoczęciu drugiej połowy. Tak czy inaczej, skandynawska ekipa była na łopatkach i stać ją było tylko na jedno trafienie, które i tak nie zostało uznane z uwagi na spalonego.
W tej sytuacji Szwecja musiała w rewanżowym pojedynku postawić wszystko na jedną kartę, bo chociaż powrót z 0:3 był możliwy, to z pewnością trudny do wykonania. Tym bardziej że osiemnaście minut po pierwszym gwizdku Damie i Furman po raz czwarty umieścili piłkę w siatce, a autorem gola znowu był Ronaldo. Co ciekawe, Brazylijczyk zaliczył bramkę również w 51. minucie, ale tym razem dokonał tego ubrany w koszulkę Trzech Koron. Czy zatem oznaczało to, że Szwedzi rozpoczęli comeback? Nic bardziej mylnego, bo to Polacy wyprowadzili dwa decydujące ciosy. trafiając Viníciusem Júniorem w 73. oraz Garethem Bale'em w 90. minucie. Łącznie Biało-Czerwoni rozgromili więc swoich oponentów aż 6:1 i w pięknym stylu awansowali do wielkiego finału!
Wyniki półfinałów FIFAe Nations Cup:
30 lipca | ||||||
13:15 | Włochy | 4:5 (2:2, 2:3) |
Brazylia | BO2 | ||
14:20 | Szwecja | 1:6 (0:3, 1:3) |
Polska | BO2 |
Ostateczny bój przed Polakami
Tak więc nasi rodacy już teraz mają zapewnione co najmniej wicemistrzostwo świata. Ale to jeszcze nie koniec, bo przed nami wielki finał! Finał, w którym reprezentacja Polski zmierzy się z Brazylią w składzie Gabriel "Crepaldi" Crepaldi, Klinger "Klinger" Correa oraz Paulo "PHzin" Henrique Chaves. Ten ostatni to według rankingu FIFA.gg najlepszy obecnie gracz w południowej części Ameryki Łacińskiej, co tylko obrazuje, jak trudne zadanie czekać będzie na zawodników znad Wisły. Tym bardziej że Canarinhos w półfinale stoczyli naprawdę ciężki bój z potężnymi Włochami i mimo ogromnych problemów potrafili przechylić szalę na swoją stronę, triumfując 5:4. Tak więc ponownie Polacy zameldują się na serwerze jako underdog. Czy po raz trzeci łatka ta będzie im sprzyjać?
Harmonogram na resztę dnia:
30 lipca | ||||||
17:00 | Brazylia | vs | Polska | BO2 |
Mecze Polaków wraz z polskim komentarzem oglądać będzie można na TVPSPORT.PL, aplikacji mobilnej, Smart TV, HBB TV oraz na kanałach TVP Sport na YouTube i Twitchu, a także fanpage'u TVP ESPORT. Za komentarz odpowiedzialni będą Krzysztof "Mr.Cogito" Lenarczyk, Korneliusz "N3jxiom" Rzeźwicki oraz Jakub Pobożniak. FIFAe Nations Cup 2022 potrwa do 30 lipca i zapewni swoim uczestnikom łączną pulę nagród w wysokości 400 tysięcy dolarów.