kuben kontynuuje pracę za granicą

– Od samego początku chcę skupić się na tym, by jak najlepiej poznać wszystkich graczy i członków sztabu. Apeks to zdecydowanie zespół, którego pełny potencjał nie został jeszcze uwolniony. Wiem, że włodarze oczekują więcej dyscypliny i porządku, a ja gwarantuję, że wprowadzę to do składu. To pasuje to mojej wizji i standardów etyki pracy, rozwoju i budowy całej kultury drużyny – zapewnił Gurczyński w oficjalnym oświadczeniu. – Moim głównym celem jest stworzenie i utrzymanie fundamentów, które okażą się trwałe i pomogą w szybszym osiągnięciu celów. Oczywiście awans na Majora to długofalowy cel każdej drużyny, ale wierzę, że z takim połączeniem utalentowanych i doświadczonych graczy, a także pomocnego zarządu uda nam się to osiągnąć szybciej niż wszyscy się spodziewają – dodał.

Co ciekawe, w Apeks pozostał dotychczasowy trener ekipy, Pål "⁠Polly⁠" Kammen, który pełnić będzie rolę asystenta kubena. Przed Norwegiem i Polakiem jednak niełatwe zadanie, bo do startu eliminacji do Regional Major Rankings pozostało już tylko półtora tygodnia, a tymczasem w składzie brakuje dwóch zawodników. Wszak od połowy lipca na ławce rezerwowych znajdują się Asger "⁠AcilioN⁠" Larsen oraz Hugo "⁠chawzyyy⁠" Günther, a ich następców nadal nie poznaliśmy. Jeżeli jednak wierzyć organizacji, to nazwiska nowych nabytków ujawnione zostaną już wkrótce. A to oznacza, że po średnio udanych epizodach w Teamie Envy oraz MAD Lions Gurczyński będzie mógł po raz trzeci podjąć próbę budowy konkurencyjnego zespołu.

W tej sytuacji skład Apeks prezentuje się następująco:

Tim "⁠nawwk⁠" Jonasson
Joakim "⁠jkaem⁠" Myrbostad
Martin "⁠STYKO⁠" Styk
–
–
Jakub "kuben" Gurczyński (trener)