Team Liquid postawił się OpTic, XSET staje się czarnym koniem

Wyniku pierwszej serii nie można raczej nazwać zaskoczeniem. OpTic Gaming jest jedną z najsilniejszych i najbardziej stabilnych formacji na scenie VALORANTA i trwającym Champions 2022. Sam fakt, że Team Liquid zdołał przeciągnąć tę walkę do trzech map, był już jakimś sukcesem. TL przed turniejem było postrzegane jako najsłabsze europejskie ogniwo, tak więc tutaj wszyscy przewidywali zwycięstwo Jaccoba "yaya" Whiteakera i spółki. Było jednak blisko zaskoczenia, ponieważ nasi reprezentanci postawili niemały opór.

Następnie XSET podejmowało Fnatic. Ta seria to z kolei już zupełnie inna historia. Większość ekspertów przewidywała zwycięstwo czarno-pomarańczowych. Może nie łatwe, ale raczej to Europejczycy powinni awansować do górnej drabinki. Tymczasem ekipa z Ameryki Północnej znowu przewróciła wszystkie predykcje do góry nogami i pokonała rywali z rezultatem 2:0. Ani razu nie doszło do dogrywki, ale ponownie mogliśmy zobaczyć solidny występ XSET na Pearl. Wygląda na to, że ta ekipa ma dopracowaną tę mapę do perfekcji.

Jedna ekipa z Europy opuści dzisiaj Champions 2022

A już dzisiaj kolejne spotkania. O życie na turnieju będą walczyć FPX oraz Leviatán. Trudno jest przewidzieć, kto wyjdzie w tym pojedynku górą. Normalnie faworytem byłyby Feniksy. A to chociażby z tego względu, że wygrały poprzednie Masters i w teorii są najsilniejszą formacją na świecie. Ta teze została zweryfikowana już dwa razy. FPX uległo w grupie XSET, a w play-offach nie miało wystarczającej pary, aby postawić się DRX. Przeciwnicy Europejczyków to natomiast świetna ekipa, która pierwszą porażkę zasmakowała dopiero w fazie pucharowej przeciwko LOUD. Nie zapowiada się na łatwą przeprawę dla Andrey “Shao” Kiprsky i spółki.

Następnie czeka nas bratobójczy pojedynek ekip z regionu EMEA. Team Liquid zmierzy się z Fnatic. Ciężko będzie patrzeć na to starcie, ponieważ przegrany pożegna się z turniejem. Faworytem jest raczej Fnatic, ale jak na razie to popularne Konie wykazywały się większą wolą walki i potrafiły stawić czoła najgroźniejszym oponentom na tym turnieju. Jeśli FNC się nie przebudzi, to możemy mieć kolejne zaskoczenie. I to spore, ponieważ jeszcze przed startem turnieju podopieczni Muhammeda "miniego" Salmana byli jednymi z faworytów do wygrania Champions 2022.

11 września

1. runda drabinki przegranych

16:00 Leviatán vs FPX BO3
19:00 Team Liquid vs Fnatic BO3

Mistrzostwa świata w VALORANTA zostaną rozegrane pomiędzy 31 sierpnia a 18 września w Stambule. Transmisję będzie można obejrzeć na oficjalnym kanale VALORANTA. Więcej informacji odnośnie VALORANT Champions 2022 znajduje się w naszej relacji tekstowej.