Koniec jednej przygody Hylissanga, początek następnej
Kiedy zerkamy na listy drużyn, które reprezentowali w swoich karierach europejscy gracze, często widzimy, że było ich sporo. Szczególnie jeśli ktoś gra na najwyższym poziomie przez dobrych kilka lat. Nieco inaczej jest jednak w przypadku Hylissanga. W trakcie swojej prawie dziewięcioletniej przygody na europejskiej scenie League of Legends występował on zaledwie w barwach dwóch zespołów. W latach 2014-2017 było to Unicorns of Love, natomiast od grudnia 2017 Bułgar nieprzerwanie nosił na sobie koszulkę Fnatic.
Jak informuje Brieuc "LEC Wooloo" Seeger, w CV 27-latka wkrótce pojawić ma się nowa drużyna, MAD Lions. Już wcześniej pojawiały się plotki, jakoby wspierający miał zakończyć współpracę z pomarańczowo-czarnymi, gdyż miejsce w głównym składzie na rok 2023 miałby przejąć dotychczasowy support Fnatic TQ, Rúben "Rhuckz" Barbosa, natomiast przyszłość Bułgara była nieznana. Teraz okazuje się, że może być ona naprawdę kolorowa, bo MAD szykuje bardzo ciekawy skład.
Zaledwie przedwczoraj dowiedzieliśmy się, że do ekipy Lwów po roku rozłąki wrócić ma Matyáš "Carzzy" Orság. Dokładając do tego Hylissanga, otrzymujemy naprawdę solidny filar w postaci graczy umiejących w pojedynkę ponieść grę. Teraz przed MAD stoi trudne zadanie, by dobrać im odpowiednich partnerów.
Tak zgodnie z plotkami prezentować się będzie skład MAD Lions w roku 2023:
– | ||
– | ||
– | ||
Matyáš "Carzzy" Orság | ||
Zdravets "Hylissang" Galabov |