Co dalej z DRX?

To dość zaskakująca informacja dla wielu fanów formacji. Od dawna wiadomo, że Kim "Deft" Hyeok-gyu może przerwać swoją karierę z powodu obowiązku służby wojskowej. Ale fakt, że reszta graczy została dzisiaj wolnymi agentami, może akurat szokować. Może być to związane z wysokimi wymaganiami pieniężnymi zawodników, którzy jeszcze kilka tygodni temu podnieśli Puchar Przywoływacza w najważniejszym turnieju roku. Co prawda DRX poinformowało pod ogłoszeniem, że skontaktuje się z nimi w sprawie odnowienia kontraktów, ale wygląda na to, że skład ten może nie przetrwać tego niespodziewanego sukcesu.

A zawodnicy ci mogą być naprawdę rozchwytywani. W szczególności MVP finału Worlds 2022, czyli Hwang "Kingen" Sung-hoon. 22-latek podczas wydarzenia pokazał, że jest w stanie wziąć na swoje barki odpowiedzialność w najważniejszych momentach i pociągnąć swoich kolegów do sukcesu. Hong "Pyosik" Chang-hyun po raz kolejny sprawdził się jako nieprzewidywalna siła, która może zaważyć o losach serii. Jo "BeryL" Geon-hee nie pierwszy już raz zabłysnął swoimi niekonwencjonalnymi wyborami i kreatywnością w fazie draftu. Same dobre słowa można powiedzieć także o Kimie "Zece" Geon-woo, będącym podporą dla swojego zespołu w najważniejszych momentach Worlds. Nikogo raczej nie powinien dziwić fakt, że wszyscy będą chcieli pozyskać któregoś z tych graczy do swojego składu. Oczy całego świata będą teraz zwrócone na nich i na organizacje, które będą próbować podpisać z nimi kontrakty.

Oprócz zawodników DRX najwyraźniej zamierza też wypuścić z rąk sztab szkoleniowy, który pozwolił formacji zwyciężyć w minionych mistrzostwach świata. Kimowi "Ssongowi" Sang-su, Lee "Mowgliemu" Jae-ha oraz Shinowi "Shine'owi" Dong-wookowi także zakończyły się właśnie umowy. Wszyscy ci wymienieni trenerzy zostali więc dzisiaj wolnymi agentami i trudno jest w to uwierzyć, ale najwyraźniej w DRX po tym offseasonie nie zostanie kamień na kamieniu.