Młoda polska krew dołącza do Pszczół
Po całym sezonie z bardzo silnym składem Vitality.Bee nadszedł wreszcie czas na zmianę. Francuska organizacja postanowiła pożegnać się aż z czterema zawodnikami, a na ich miejsce zatrudnić nowych. Pośród świeżynek nie zabrakło miejsca dla polskich młodych i świetnie zapowiadających się zawodników, Mateusza "Czajka" Czajki i Kacpra "Daglasa" Dagiela. Pierwszy z nich bierze udział w podbojach LFL-a już od roku, a jego dotychczasowym pracodawcą było Misfits Gaming. Po opuszczeniu Europy przez amerykańską organizację Czajek musiał rozglądać się za nową drużyną, ale jak widać, daleko nie musiał szukać. Nieco bardziej tajemnicza jest za to postać Daglasa, bo 17-latek ten ma za sobą zaledwie jeden rok poważnej gry w League of Legends. Spędził go w greckim Anorthosis Famagusta, m.in. świetnie prezentując się podczas letniej edycji European Masters 2022. Jak widać, długo nie musiał czekać na awans do najbardziej prestiżowej EMEA Regionalnej Ligi, a udział w EUM okazał się ogromną szansą na rozwój i dalszą karierę.
Doświadczony wspierający i trener
Młoda polska krew bez dwóch zdań może narobić sporo zamieszania w LFL-u, ale drużyna potrzebuje także zawodników, na których będzie mogła polegać bez względu na okoliczności. W 2023 roku trzon Vitality.Bee niezmiennie będzie pełnił Jakub "Jactroll" Skurzyński, będący jedynym członkiem akademii w zeszłego roku, który w trakcie okienka transferowego nie zmienił drużyny. Co więcej, w roli trenera strategicznego VITB będziemy mogli obserwować rozwój osoby, która latem poprowadziła Zero Tenacity do zwycięstwa w Ultralidze – Kacpra "Nahovsky'ego" Merskiego. A zatem w nadchodzącym roku Vitality.Bee będzie reprezentować aż czterech Polaków.
Tak prezentuje się skład Vitality.Bee na rok 2023:
Aleksandar "Patkica" Stefanović | ||
Kacper "Daglas" Dagiel | ||
Mateusz "Czajek" Czajka | ||
Nihat "Innaxe" Aliev | ||
Jakub "Jactroll" Skurzyński |