FPX wraca do korzeni
W przeszłości zawodnikiem FPX był m.in. Kamil "baddyG" Graniczka, który wraz z kolegami triumfował podczas pierwszego etapu VALORANT Champions Tour: EMEA Challengers. Niemniej największymi sukcesami Feniksów pozostają wygrana na VALORANT Masters Copenhagen 2022 oraz czwarte miejsce na ubiegłorocznych mistrzostwach świata. Po tym ostatnim turnieju organizacja ogłosiła, iż jej drogi z dotychczasowymi reprezentantami rozchodzą się. Wpływ na taki stan rzeczy z pewnością miał również fakt, że ekipa niespodziewanie nie znalazła się w gronie marek, które znalazły się w rozpoczynających się w tym roku rozgrywkach franczyzowych. Tak więc poszczególni gracze zaczęli szukać dla siebie nowych domów w VCT, a samo FPX obrało zupełnie inny kierunek.
– Nasza droga w VALORANCIE nigdy nie była łatwa, teraz jesteśmy jednak gotowi, by stanąć naprzeciwko nowej przygody! Przyszłość nadchodzi, a na horyzoncie majaczy najlepszy okres w VALORANCIE – możemy wyczytać w opublikowanym przez organizację oświadczeniu. W nim Feniksy potwierdziły również, iż status głównego składu FPX zyskała drużyna znana dotychczas jako ZHUQUE, która formalnie i tak podlegała pod markę FunPlus. Złożona z graczy z Chin oraz z Tajwanu ekipa dwa tygodnie temu mogła świętować zwycięstwo podczas epilogu FGC Valorant Invitational 2022, aczkolwiek wydaje się, że dopiero teraz czekać ją będzie prawdziwy test. Wszak będą oni musieli udźwignąć ciężar naprawdę znaczącej na esportowej scenie marki, która nadal marzy o miejscu w VCT.
Skład FPX prezentuje się następująco:
Zhang "AAAAY" Yang | |
Zhang "BerLIN" Bo-lin | |
Tang "TZH" Zhehao | |
He "WudiYuChEn" Cai | |
Huang "Yuicaw" Yung-chieh | |
Li "OMEGA" Xinyu | |
Li "Billyo" Xinyu (trener) |