Gabbo (KDA: 19/8/16) |
Gabriel "Gabbo" Olivieri to doświadczony toplaner, lecz po dołączeniu do Iron Wolves eksperci pisali, że nie jest to już taki mocny zawodnik. Włoch miał więc coś do udowodnienia i zdecydowanie mu się to udało. Już w przegranej grze z Zero Tenacity, która trwała tylko 18 minut, zdążył samodzielnie pokonać Sebastiana "Colora" Czyżyka. Drugiego dnia natomiast w starciu z Komil & Friends grał Fiorą i szło mu znakomicie. Już na linii uzyskał przewagę nad oponentem, a w walkach drużynowych przyjmował i zadawał wiele obrażeń. Wisienką na torcie był zaś występ Olafem przeciwko Grypciocraft. Uważam, że akcja, w której samemu zabił trzech rywali, może być rozpatrywana przy wyborze zagrania sezonu.
Z toplanerów warto też pochwalić Alexandre "Hiro1" El Hodebey. Przed startem sezonu był on uważany za jednego z najgorszych graczy w lidze. Tymczasem Gnarem wygrał aż trzy potyczki jeden na jednego, raz zabijając Jarosława "PolskiegoKoza" Marchewkę i dwukrotnie eliminując Colora. Za to grając Gangplankiem Francuz spisał się bez zarzutu. Solidnie grali też Jakub "Ariana" Śliwonik oraz Mustafa "pr1me" Bilici.
Jaunatis (KDA: 13/11/27) |
Udany powrót do Ultraligi zaliczył Tomas "Jaunatis" Janaudis. Litewski dżungler już wiosną 2022 roku był bardzo chwalony przez ekspertów, gdy prowadził Forsaken do play-offów. Natomiast w tym sezonie poziomem również nie odstaje. Co prawda w pierwszym spotkaniu pokazał się z mizernej strony Maokaiem, jednak w kolejnych meczach wchodził na postacie zadające obrażenia, które od zawsze lubił i wyszło to świetnie. W meczu z Illuminar Gaming Jaunatis1 jako Graves był cały czas wszędzie, gdzie było trzeba. Poza tym miał aż 100 dobitych stworów więcej od przeciwnego dżunglera, a w walkach drużynowych zadawał olbrzymie obrażenia. Z kolei w spotkaniu z Teamem ESCA Gaming szybko się wyfarmił Karthusem, by później miażdżyć oponentów w walkach, za co dostał nagrodę MVP.
Solidne występy w pierwszym tygodniu rozgrywek dziewiątego sezonu Ultraligi zaliczyli również: Marcin "behave" Pawlak jako Wukong i Sejuani, Radosław "ShadowUS" Walkowiak jako Vi i Maokai, Jakub "Uciu" Górniak jako Udyr i Viego oraz Tomasz "Badlyyga" Bałdyga jako Maokai. Dżungla w Ultralidze wygląda na bardzo wyrównaną rolę.
many (KDA: 9/2/11) |
Wśród środkowych zdecydowanie najbardziej wyróżniał się Kuba "many" Tylman. Polak z AliorBank Team już w pierwszej grze z exeed pokazał się ze świetnej strony, grając Azirem. Z fazy gry na linii wyszedł z przewagą ponad 30 dobitych stworów nad rywalem, do tego później skutecznie wyłapywał przeciwników, a w walkach drużynowych zadawał ogromne obrażenia i jego ekipa odniosła sukces. Na drugi dzień AB w meczu z Teamem ESCA Gaming nie pokazało prawie nic, aczkolwiek many na Viktorze znów prowadził w farmie na środkowej alei. Natomiast pełen potencjał tego zawodnika zobaczyliśmy w starciu z Zero Tenacity. Tam na Ryze'ie zdominował Seo "SlowQ" Ye-bita pod względem dobitych stworów, a w walkach drużynowych zadawał astronomiczne obrażenia. Za tę grę dostał nagrodę MVP i jestem przekonany, że zbierze ich jeszcze kilka.
Noah (KDA: 17/5/19) |
Najtrudniej było wybrać najlepszego strzelca tego tygodnia. Michał "Miś" Kopacz miał dwa świetne występy na Varusie i poprowadził swoją drużynę do zwycięstwa. Hasan "Neramin" Samarsın bardzo dobrze zagrał Varusem i Kai'Są. Z kolei Rolf "Ruf" Hein pokarał przeciwników Jhinem i Varusem. Natomiast wybrałem Oha "Noaha" Hyeon-taeka, gdyż ten zagrał trzy gry różnymi postaciami i w każdej miał swoje momenty. W debiucie z Iron Wolves Koreańczyk zdominował przeciwników na dolnej alei, grając Zeri. Drugiego dnia w najważniejszych walkach drużynowych pokazywał klasę Varusem, co doprowadziło do wygranej Z10 z Goskillą. Nawet w przegranym meczu z AliorBank Team Noah grający Lucianem miał sporą przewagę nad rywalem z dolnej alejki pod względem dobitych stworów. W walkach też nie zawodził, robiąc co tylko mógł. Koreańczyk na razie udowadnia, że warto było na niego postawić.
ShawiKatami (KDA: 1/5/32) |
Wybór najlepszego wspierającego kolejki również nie należał do najprostszych. W końcu Jeong "Kabbie" Sang-hyeon z Zero Tenacity oraz Mehmet "Only31" Emin Aydınz Iron Wolves mają na koncie solidne występy na Yuumi, za to Maciej "minemaciek" Wicher świetnie się spisywał Leoną. Jednak mnie najbardziej przekonał Mehmet "ShawiKatami" Efe. Turek w debiucie Alistarem już w pierwszych minutach zaliczył skuteczne zejścia na inne alejki. Natomiast w walkach drużynowych pełnił funkcję inicjującego i nie zawodził. W pozostałych dwóch spotkaniach wspierający Grypciocraft zaprezentował swoją Karmę. Ta do najbardziej efektownych postaci co prawda nie należy, aczkolwiek ShawiKatami nie popełniał błędów i dobrze obserwowało się jego grę. W meczu z exeed zawsze był tam, gdzie powinien.
Kolejne mecze Ultraligi już we wtorek od godziny 17:00. Drugą kolejkę zainaugurują Komil & Friends oraz Grypciocraft. Po więcej informacji dotyczących dziewiątego sezonu UL zapraszamy do naszej relacji tekstowej, do której przejdziecie po kliknięciu poniższego baneru: