Into the Breach 0 : 2 Team Liquid
Overpass 17:19 | Anubis 9:16 | Inferno

Po mocnym starcie w wykonaniu Liquid gracze Into the Breach mogli stracić zapał do walki. Ale na szczęście dla nich nic takiego nie miało miejsca. Zamiast tego rallen i jego partnerzy przy wyniku 2:5 przełamali się na dobre i w kolejnych minutach zepchnęli TL na absolutny margines. W tym czasie podopieczni brytyjskiej organizacji najpierw odrobili wszystkie straty, a potem zaczęli budować własną przewagę, która tuż przed przerwą wynosiła pięć punktów. Niemniej po zmianie stron zmieniła się też sytuacja na serwerze. Goście zza oceanu zaczęli od wygranej pistoletówki i w efekcie powrócili na zwycięski szlak, znacznie przybliżając się do zwycięstwa. Tylko kolejny zryw ze strony ItB sprawił, że spotkania nie udało się rozstrzygnąć w regulaminowym czasie gry i potrzebna była dogrywka. W tej jednak większą determinacją wykazało się Liquid, które zatriumfowało 19:17. Spora w tym zasługa Josha "oSee" Ohma, autora aż 35 eliminacji.

Kolejną areną tego pojedynku był Anubis, który został wybrany przez zespół Rodowicza. I to właśnie ta piątka zaczęła lepiej, w czym nie przeszkodziła jej nawet konieczność gry w ataku. Problem w tym, że były to tylko miłe złego początki, bo w pewnym momencie role się odwróciły i to Liquid zaczęło wyglądać lepiej. Ba, lepiej to mało powiedziane. Formacja spod znaku konia odcięła Into the Breach odpływ tlenu, na długo przejmując panowanie nad serwerem. Trzynaście wygranych z rzędu rund mówi samo za siebie – widać, kto był tutaj lepszy. I chociaż ItB starało się jeszcze zdobyć na ostatni zryw, to na niewiele się to zdało, bo zaraz było po wszystkim. To Team Liquid wygrał 16:9 i tym samym awansował do fazy mistrzów. Z kolei rallen i spółka będą musieli poszukać swojej szansy jutro.


Po więcej informacji na temat BLAST.tv Paris Major 2023 zapraszamy do naszej relacji, do której przejść można po naciśnięciu na poniższy baner.

BLAST.tv Paris Major 2023