GAM Esports GAM Esports logo 3:2 Team Secret

W VCS znany jest pierwszy reprezentant regionu

GAM swój bój o przejście do kolejnego etapu rywalizacji w VCS oraz o zaklepanie sobie miejsca na najbardziej prestiżowej imprezie roku toczyło z Teamem Secret. Nie ma co ukrywać, że dużym faworytem tego zestawienia byli właśnie Đỗ "Levi" Duy Khánh i spółka. Ci w fazie zasadniczej uplasowali się na samym szczycie stawki. Dla porównania TS było dopiero piąte z bilansem 6-6. Co więcej, podczas dwóch bezpośrednich potyczek w trakcie trwania tego etapu GAM triumfowało w obu z nich, a raz nawet 2:0.

Wszelkie domysły i przypuszczenia jakoby seria pomiędzy tymi drużynami miała być jednostronna natomiast nijak miały się do rzeczywistości. Fakt, GAM znakomicie weszło w mecz, wygrywając w pierwszej grze w bardzo dobrym stylu. Kłopoty pojawiły się w dwóch kolejnych potyczkach, kiedy to mimo nie najgorszej sytuacji mistrzowie regionu nie dali rady wyjść zwycięsko we wspomnianych utarczkach. W efekcie to Secret zdobyło punkt meczowy. Rywalizacja zatem nabrała rumieńców. Aktualni mistrzowie Wietnamu jednak nie mieli zamiaru składać broni i w grze numer cztery odpowiedzieli stanowczo. Do rozstrzygnięcia rozgrywki była potrzebna zatem piąta odsłona serii. Tam przez bardzo długi czas panował remis, ale finalnie to właśnie brygada Leviego domknęła spotkanie, odwracając jego losy.


Po dzisiejszej batalii wiemy już, że GAM na pewno wystąpi podczas tegorocznej edycji Worlds. Nadal wolne jest natomiast drugie miejsce przeznaczone dla tego regionu. W walce o ostatnią przepustkę pozostały jeszcze trzy zespoły: Saigon Buffalo, Team Whales oraz właśnie Secret. Najpierw dojdzie do pojedynku pomiędzy dwoma pierwszymi formacjami, a następnie TS zmierzy się z wygranym poprzedniego starcia. To wszystko natomiast będzie miało miejsce w przyszły weekend. Zarówno GAM Esports, jak i druga ekipa, która zapewni sobie wyjazd do Korei swoje zmagania tam rozpoczną od fazy play-in. W tej jak na razie znajdują się przedstawiciele Movistar R7, DetonatioN FocusMe oraz PSG Talon, choć ostatnia z drużyn ma jeszcze szanse uzyskać bezpośrednią wejściówkę do głównej fazy zmagań.