Wunder wraca do LEC po półrocznej przerwie
Zgodnie z oświadczeniem opublikowanym w mediach społecznościowych brytyjskiej organizacji, Wunder ponownie zagra pod jej szyldem w przyszłym tygodniu. Zmiana spowodowana jest urazem ręki, któremu uległ Oscarinin. Pomimo problemów zdrowotnych zaliczył on wczoraj całkiem udane występy, zdobywając także pierwszego pentakilla w swojej karierze. Dotychczasowego reprezentanta górnej alei Fnatic czeka jednak zabieg, który uniemożliwi mu rozegranie serii przeciwko BDS. Na ten moment nie jest jeszcze wiadome, którego z graczy zobaczymy w kolejnym spotkaniu w przypadku awansu do następnej rundy.
To provide an update, @OscarininXD suffered a hand injury earlier last week, which many of you noticed during yesterday's match.
Whilst he performed unaffected yesterday, Oscar will have surgery early this week, and as a consequence, will sadly miss our series vs BDS.
As a… pic.twitter.com/rzMekcwMyz
— FNATIC (@FNATIC) August 28, 2023
Warto przypomnieć, że młody hiszpański zawodnik wszedł w miejsce Hansena w marcu tego roku, po katastrofalnym splicie zimowym. Weteran topa pozostawał nieaktywnym członkiem drużyny jeszcze przez dwa miesiące. Oficjalne rozstanie Duńczyka z Fnatic nastąpiło w maju. Nie było więc oczywiste, że w kryzysowej sytuacji organizacja sięgnie właśnie po niego. Biorąc jednak pod uwagę trwające u większości graczy kontrakty oraz ponad roczną współpracę Wundera z Ivánem "Razorkiem" Díazem i Markiem "Humanoidem" Brázdą, wybór Czarno-Pomarańczowych nie wydaje się niczym dziwnym. W ubiegłym roku skład oparty na tej trójce zakończył letni split LEC na miejscu trzecim i awansował na mistrzostwa świata.
Przymusowe roszady w głównej piątce Fnatic w okolicach Worldsów zdają się być już pewnego rodzaju klątwą. W zeszłym roku reprezentantów dolnej alei dopadł COVID-19, wskutek czego pierwsze spotkania fazy play-in zamiast Zdravetsa "Hylissanga" Galabova rozegrał Rúben "Rhuckz" Barbosa. Dwa lata temu na mistrzostwach nie wystąpił ówczesny strzelec formacji – Elias "Upset" Lipp, który musiał zrezygnować z turnieju z powodów rodzinnych. Na myśl przychodzi także sytuacja z roku 2018. Wtedy to urazu dłoni doznał Paul "sOAZ" Boyer, a do głównego składu dołączył Gabriël "Bwipo" Rau. Belgijski toplaner poprowadził Fnatic do zwycięstwa w obu splitach oraz do finału mistrzostw świata, w międzyczasie zastępując również Martina "Rekklesa" Larssona na dolnej alei.
Czy i tym razem zmiana zapewni brytyjskiej organizacji sukces, czy jednak adaptacja do nowych warunków okaże się problematyczna dla zawodników? Tego dowiemy się już w najbliższą sobotę, kiedy Fnatic podejmie BDS w walce o trzecie miejsce i pewny awans na Worlds. Więcej informacji na temat bieżącej odsłony LEC znajdziecie w naszej relacji tekstowej, do której przejdziecie po kliknięciu poniższego baneru: