Zwycięzca Asian Games 2022 wyłoniony już w półfinale
O pechowym ułożeniu drabinki pucharowej Asian Games 2022 pisaliśmy zaraz po jej rozlosowaniu. Po jednej stronie znaleźli się bowiem dwaj faworyci. Półfinałowe starcie między reprezentantami Korei i Chin miało wyłonić zwycięzcę całego turnieju – i tak też się stało. Jeong "Chovy" Ji-hoon i spółka pokonali swoich rywali 2:0 w pewnym stylu, meldując się w wielkim finale. Na ich drodze do sukcesu stanąć mieli zawodnicy z Tajwanu, którzy również nie stracili ani jednego punktu w meczu przeciwko Wietnamczykom. Nikt jednak nie dawał ekipie Hunga "Karsy" Hao-Hsuana wielkich szans w pojedynku z gigantami azjatyckiej sceny LoL-a. Jak się zresztą okazało, słusznie. Finałowa batalia, również rozgrywana w formacie BO3, także zakończyła się w zaledwie dwóch grach. Choć nie były to co prawda 16-minutowe stompy, które mogliśmy obserwować podczas wcześniejszych etapów Asian Games, to Koreańczycy nie pozostawili żadnych wątpliwości, że to właśnie oni są najlepszą formacją tej edycji kontynentalnych rozgrywek.
Chiny z negatywnym zaskoczeniem w walce o trzecie miejsce
W przeciwieństwie do większości turniejów League of Legends, w przypadku azjatyckiej olimpiady rozgrywany jest także mecz o trzecie miejsce. W tym naturalnie spotkali się reprezentanci Chin oraz Wietnamu, którym nie było dane zawalczyć o najwyższą stawkę. Ostateczny rezultat pokrył się z przewidywaniami i brązowy medal powędrował do drużyny Zhuo "knighta" Dinga. Nie była to jednak pełna dominacja, której można było oczekiwać od zawodników regionu, który od kilku lat walczy o miano najlepszego na świecie. Spotkanie to okazało się jedynym w całej drabince Asian Games, które przeciągnęło się do gry numer 3. Pierwszy punkt w serii zdobyli bowiem Wietnamczycy, a Đặng "Kati" Thanh Phê dał swoją dyspozycją wiele powodów do radości kibicom GAM Esports przed nadchodzącymi mistrzostwami świata. Dalsze odsłony spotkania potoczyły się natomiast zgodnie ze "skryptem" i zakończyły zwycięstwem formacji Tiana "Meiko" Ye.
Asian Games 2022 były zaledwie przedsmakiem tego, co czeka nas w nadchodzących tygodniach. Już 10 października startują tegoroczne mistrzostwa świata. Dzień wcześniej zobaczymy także serię kwalifikacyjną na najważniejszy międzynarodowy turniej. Team BDS zmierzy się z Golden Guardians o ostatnie wolne miejsce w fazie play-in Worlds 2023. Transmisja najprawdopodobniej dostępna będzie również z polskim komentarzem na kanałach Polsat Games w telewizji, na Twitchu oraz w serwisie YouTube.