Cloud9 c9, cloud9 1:0 MAD Lions

Cloud9 ze świetnym startem

Od początkowych minut oba zespoły szukały agresji na Summoner's Rifcie. Pierwsza krew trafiła w ręce Kima "Chasy'ego" Dong-hyeon po zejściu dżunglera. Natomiast z drugiej strony leśnik Cloud9 miał sporą przewagę w farmie, więc sytuacja była wyrównana. Następnie akcja dalej działa się wokół górnej alei. Chmury podjęły Heralda, a potem raz po raz wyłapywały przeciwnika, w końcu niszcząc wieżę. Ponadto po drugiej stronie mapy Kim "Berserker" Min-cheol zdobył pierwsze zabójstwo. Do tego smoku trafiały na konto C9, ale MAD Lions nie pozostawalli bezradne. Lwy dzięki dobrym rotacjom skutecznie niszczyły wieże, co pozwalało utrzymać kontakt, jeśli chodzi o zdobyte sztuki złota.

Rozgrywkę przyśpieszyła fatalna wymiana dla MAD. Matyáš "Carzzy" Orság i spółka wzięli piekielnego smoka, jednak Cloud9 zadowoliło się Nashorem. Następnie reprezentanci Ameryki Północnej dominowali nad rywalami, skutecznie powiększając przewagę. Kluczowa była walka drużynowa na górnej alei, w której ekipa Berserkera najpierw wyłapała dwóch oponentów, a po tym poszła niszczyć ich bazę. Na nic zdały się próby obrony Zdravetsa "Hylissanga" Ilieva Galabova i spółki, gdyż C9 ich po prostu rozbrajało. Natomiast koreański strzelec formacji skończył z pięcioma eliminacjami, z czego cztery zdobył właśnie pod koniec gry.


Już za chwilę odbędzie się spotkanie Gen.G vs GAM Esports. Transmisja z mistrzostw dostępna jest z polskim komentarzem na kanałach Polsat Games w telewizji, na Twitchu oraz w serwisie YouTube. Po więcej informacji na temat League of Legends World Championship 2023 zapraszamy do naszej relacji, do której przejść można po naciśnięciu na poniższy baner.

Worlds 2023