LNG miażdży Fnatic
Gra rozpoczęła się bardzo słabo dla Fnatic. Pomarańczowo-Czarni spróbowali zanurkować pod wieżę rywala na górnej alei, ale w odpowiednim czasie przybył Lee "Tarzan" Seung-yong, przez co skończyło się to katastrofalnie. Tarzan wyeliminował toplanera FNC oraz wystawił leśnika swojemu środkowemu. Ponadto w kolejnych minutach dżungler LNG świetnie grał wokół Lee "Scouta" Ye-chana. Dzięki niemu mistrz świata z 2021 roku miał statystyki 6/0/0 w 15. minucie. Jedyną odpowiedzią Fnatic było wyłapanie jednego rywala na dolnej alei i podjęcie pierwszego smoka.
W środkowej fazie gry Fnatic robiło trochę więcej. Raz Adrian "Trymbi" Trybus i spółka wyeliminowali nawet trójkę oponentów. Natomiast niedługo po tym LNG podjęło Nashora i niszczyło kolejne struktury, więc na niewiele się to zdało. Walki drużynowe nie były jednak całkowicie jednostronne. Reprezentanci LPL-a musieli się trochę natrudzić, by wygrać, gdyż FNC dobrze się broniło. Mimo wszystko reprezentanci LPL-a triumfowali, a Chen "GALA" Wei zadawał coraz większe obrażenia. W ostatecznej potyczce znakomicie wszedł Scout, a potrójne zabójstwo zgarnął GALA.
Transmisja z mistrzostw dostępna jest z polskim komentarzem na kanałach Polsat Games w telewizji na Twitchu oraz w serwisie YouTube. Po więcej informacji na temat League of Legends World Championship 2023 zapraszamy do naszej relacji. Do tej przejść można po naciśnięciu na poniższy baner.