Team Liquid 1:2 GAM Esports logo GAM Esports

GAM rozpoczyna od wygranej w starciu o życie na Worlds 2023

Początki pierwszego meczu 3. rundy Swiss na Worlds 2023 pomiędzy Teamem Liquid a GAM Esports obyły się bez szaleństw. Nie zobaczyliśmy ani podkrętek draftowych, ani wczesnej i wybuchowej pierwszej krwi. Pomimo wielu prób z obu stron i zużywanych czarów przywoływacza, ta dopiero w 9. minucie wpadła na konto Seana "Yeona" Sunga. W odwecie Herold powędrował do Đỗ "Leviego" Duy Khánha. Żadna z formacji nie wydawała się celować w szybką smoczą duszę. Pierwsza bestia została bowiem zgładzona przez reprezentantów LCS dopiero w 13. minucie. Kolejne ruchy na mapie przyczyniły się do powstania przewagi po stronie Wietnamczyków. Wygrane walki w okolicach obiektów neutralnych przyniosły im nie tylko więcej złota, ale i wzmocnienie Nashora. Od zgładzenia fioletowej bestii do zakończenia rozgrywki minęły zaledwie dwie minuty. Cztery eliminacje zdobyte we wrogiej bazie wystarczyły, aby zapewnić GAM pierwszy punkt w serii.

Liquid odpowiada pewnym ciosem

W drugim starciu obie strony na skutek kluczowych banów musiały zaadaptować się już w fazie wyboru postaci. Hong "Pyosik" Chang-hyeon sięgnął po Kindred, natomiast pod kontrolę Nguyễna "Slaydera" Linh Vươnga trafił Draven. Ponownie to ekipa z Wietnamu zdołała wysunąć się na delikatne prowadzenie – tym razem po znacznie bardziej krwawym starcie rozgrywki. Liquid nie zostało jednak z pustymi rękami. Zabójstwa ulokowane u leśnika utrzymywały nadzieje trzeciej siły Ameryki Północnej. Po 20 minutach wciąż trudno było określić faworyta tego pojedynku. Ostatecznie to TL znalazło się w nieco lepszej pozycji, aby podjąć Barona. Levi okazał się zaś bohaterem swojej formacji, kradnąc bestię. To nie wystarczyło, aby zatrzymać rozpędzonego Pyosika i spółkę. Już po 25 minutach gry TL doprowadziło do wyrównania serii i wszystko miało rozstrzygnąć się w grze numer 3.

Wietnam uderza po raz drugi

W trzeciej odsłonie serii powróciliśmy do bardziej klasycznych dla Worlds 2023 bohaterów. Nie przeszkodziło to jednak obu drużynom w robieniu zamieszania już od samego początku. Chaotyczne potyczki na górnej alei potoczyły się po myśli GAM, a K'Sante w rękach Trầna "Kiayi" Duy Sanga dorobił się trzech eliminacji w zaledwie 8 minut. Herold, pierwszy smok, a także kilka opancerzeń również zasiliły konta mistrzów Vietnam Championship Series. Realny przełom nastąpił dopiero w 22. minucie. Wykluczenie Eaina "APY" Stearnsa pozwoliło ekipie Leviego zająć się Nashorem i powoli rozpocząć rozbiórkę struktur przeciwnika. Z pierwszym wzmocnieniem nie udało się zakończyć rozgrywki, jednak kolejne błędne decyzje zawodników Liquid już po chwili dostarczyły GAM drugiego Barona. Dwukrotne natarcie ostatecznie zburzyło bazę reprezentantów LCS i dopełniło niesamowitego zaskoczenia, wyrzucając ich z turnieju.


Wszystkie mecze Worlds 2023 możecie oglądać z polskim komentarzem na kanałach Polsat Games w telewizji, na Twitchu oraz w serwisie YouTube. Po więcej informacji dotyczących tegorocznych mistrzostw świata w League of Legends zapraszamy do naszej relacji tekstowej, do której przejdziecie po kliknięciu poniższego baneru:

Worlds 2023