TaZ o PALOMIE i polskim CS-ie
Głos po spotkaniu zabrał m.in. Wiktor "TaZ" Wojtas. Członek legendarnej Złotej Piątki doszedł jednak do dość gorzkich wniosków. – Niestety, ale po wczorajszym finale ESL MP nikt nie wygrał, w sumie to tylko cała scena dostała po dupie. Dużo pomówień o oszukiwanie, ustawianie meczów. Rok temu PALOMA wygrała ESL MP i slot w Katowicach, była taka sama dyskusja. [...] Żeby pokonać 9INE, to chłopaki musieli też dobrze strzelać, mieć jakieś podstawy gry. Chyba oskarżenia nie idą w stronę wszystkich graczy? – zauważył TaZ. Przypomnijmy, że niektórych członków PALOMY od wielu miesięcy oskarża się o nieuczciwą grę i oszustwa. Jak dotychczas jednak nie zaprezentowano żadnych twardych dowodów na poparcie tych zarzutów.
Na tym wpis mistrza świata z 2014 roku się nie zakończył. Sytuacja z PALOMĄ i ESL Mistrzostwami Polski sprawiła, że TaZ zdobył się również na refleksję na temat obecnej sytuacji w polskim Counter-Strike'u. – Ogólnie to mamy paru dobrych zawodników w Polsce, tylko trudno ich zebrać do kupy i opłacić. CS to już nie jest tylko pasja, to sposób na życie. To co, może powrót AGO/Ungentium/Kinguin? mhL grzeje ławę w Falcons. innocent bez organizacji. rallen kryzysy w ITB, Flayy wolny strzelec. dycha samotny w ENCE. mynio na ławce. Jest w czym wybierać. A 9INE potrzebuje jakiegoś rywala poza potężnymi mixami – stwierdził Wojtas.