Duże roszady po dużym rozczarowaniu?
TSM od momentu powrotu ma kilka problemów. A jednym z nich jest kwestia obsady stołka trenerskiego. Początkowo ten zajmował co prawda Rémy "XTQZZZ" Quoniam, ale współpraca ta zakończyła się po nieco ponad miesiącu. Francuz niespodziewanie otrzymał bowiem szansę, by ponownie objąć stery Teamu Vitality i skrzętnie z niej skorzystał. Od tego czasu tymczasowym szkoleniowcem jest dotychczasowy asystent, Lambert "Lambert" Prigent. Niemniej jak zapewnia serwis HLTV ten stan rzeczy ma ulec w końcu zmianie. Porozumienie z północnoamerykańską organizacją miał zawrzeć bowiem Allan "Rejin" Petersen. Duńczyk z jednej strony kojarzony jest z okresu w mousesports. Z drugiej zaś ciąży na nim używanie coach buga, przez co zbanowano go na okres pięciu Majorów. Ale najwyraźniej TSM mimo to jest chętny na współpracę.
Jednakże i wśród zawodników ma dojść do zmian. A przynajmniej tak twierdzi Vladislav "harumi" Radvilovich. Wschodnioeuropejski insider już wcześniej mówił, że drużynę ma opuścić Timofey "interz" Yakushin, ale teraz dodaje, że na tym nie koniec. Na wylocie mają znajdować się również Audric "JACKZ" Jug oraz Mădălin-Andrei "MoDo" Mirea, co stworzyłoby aż trzy wakaty. Jednocześnie organizacja zaczęła rozważania w kwestii następców. Na celowniku miał wylądować m.in. Abdul "degster" Gasanov, czyli rosyjski snajper, który od czerwca przesiaduje na ławce rezerwowych OG. Innym kandydatem do transferu jest podobno Nikita "HeavyGod" Martynenko, który z bardzo dobrej strony pokazuje się w Endpoint CeX.
Gdyby plotki potwierdziły się, skład TSM-u wyglądałby tak:
Cai "CYPHER" Watson | |
Valdemar "valde" Vangså | |
Nikita "HeavyGod" Martynenko | |
Abdul "degster" Gasanov | |
– | |
Allan "Rejin" Petersen (trener) |