Spiidi w sztabie szkoleniowym Sprout
Spiidi przez wiele lat miał okazję bronić barw najsłynniejszych niemieckich organizacji. Były to mousesports, PENTA Sports czy też wreszcie Sprout. To wszystko sprawiło, iż niemiecki strzelec pojawił się na aż siedmiu Majorach CS:GO. A w 2014 roku w Jönköping i w 2015 roku w Katowicach on i jego ówcześni partnerzy z PENTY dwukrotnie finiszowali nawet w najlepszej ósemce świata. Ostatni rok Richter spędził natomiast pod banderą ALTERNATE aTTaX. Ale teraz uznał, iż przyszedł czas, by pożegnać się z rolą gracza. – Mogę przyznać, że jako zawodnik zatraciłem swój "ogień". Oficjalne mecze już mnie nie cieszyły. Oczywiście są momenty, gdy gracze tak się czują. Ale w moim wypadku myśli o emeryturze pojawiły się już w kwietniu i nigdy mnie nie opuściły – wyjaśnił 28-latek w swoim oświadczeniu.
Co jednak znaczące, Spiidi nie odciął się całkowicie od Counter-Strike'a. Zamiast tego powrócił do Sprout, czyli organizacji, z którą był już związany między grudniem 2017 a lipcem 2022. To z nią po raz ostatni w karierze pojawił się na mistrzostwach świata. Teraz będzie on w niej pełnić funkcję Performance Coacha, tym samym rozpoczynając swoją przygodę w sztabie szkoleniowym. – Spiidi ma niezrównane doświadczenie wynikające z rozegrania ogromnej liczby rund. Dlatego jego głównym celem będzie wspieranie rozwój talentów w głównym zespole oraz akademii. A także wykorzystywanie bogatego doświadczenia do kształcenia przyszłych uczestników Majora – możemy wyczytać w oficjalnym komunikacie niemieckiej organizacji.