Barcelona stawia m.in. na Polaka

Barcelona potwierdziła, że pod jej skrzydła trafił pierwszy w historii klubu zespół VALORANTA. W tej sytuacji nowym reprezentantem Dumy Katalonii został m.in. Polak, Jakub "maniek" Mańkowski. Ten w przeszłości związany był m.in. z Teamem Queso, TENSTAR i Anonymo Esports. Niemniej od czerwca ubiegłego roku pozostawał bezrobotny, bo to właśnie wtedy zakończyła się jego współpraca z ZETĄ. W efekcie sezon 2023 kończył jako członek miksu Entropolo, gdzie partnerowali mu m.in. Michał "MOLSI" Łącki i Vladyslav "arch" Svistov. Wraz z nim awansował nawet na finały 3. splitu VALORANT East: United, ale nie odniósł tam sukcesu. Dwie szybkie porażki oznaczały eliminację i finisz na miejscach 7-8. Teraz jako członek Barça eSports maniek rywalizować będzie w VALORANT Challengers Spain: Rising.

Jednocześnie w trykocie Blaugrany występować będzie też pochodzący z Danii Victor "KPZET" Steensgaard. Pozostałe fotele zajęli natomiast Hiszpanie, tj. Antonio "Guardy" Guardiola, Daniel "Saiz" Ruiz oraz Tomas "Vorwenn" Baldrich. Ten ostatni w przeszłości próbował swoich sił również w Fortnicie, gdzie jego pracodawcami były FaZe Clan oraz Team Heretics. Fortnite, a także League of Legends to z kolei sceny, na których obecny był kiedyś Lucas "LRojo" Rojo. Teraz zaś Barcelona powierzyła mu obowiązki pierwszego trenera. Co ciekawe, pierwszy test już dziś. O godzinie 18:00 Barça podejmie ZETĘ w inauguracyjnej kolejce VALORANT Challengers Spain: Rising. Jutro zaś przeciwnikiem Dumy Katalonii będzie AYM Esports.

Skład Barça eSports prezentuje się następująco:

Tomas "Vorwenn" Baldrich
Daniel "Saiz" Ruiz
Antonio "Guardy" Guardiola
Jakub "maniek" Mańkowski
Victor "KPZET" Steensgaard
Lucas "LRojo" Rojo (trener)