Przychodzi Rosjanin, ale na razie... grać będzie Litwin
I nie da się ukryć, że rzeczone plany Vitality są dość nietypowe. Ale zacznijmy od początku, czyli nowego nabytku. Tym został bowiem Nikita "trexx" Cherednichenko. Rosjanin w przeszłości związany był choćby z Teamem Singularity, OG czy też GUILD. Poprzednią kampanię VCT spędził natomiast w KOI, będąc klubowym kolegą Patryka "starxo" Kopczyńskiego. – Nie będę mówił zbyt dużo. Tylko tyle, że był to dla mnie prawdopodobnie najtrudniejszy sezon z uwagi na kwestie mentalne, ale jestem naprawdę wdzięczny ludziom, że byli blisko i pomogli mi z wieloma rzeczami. Dziękuję wszystkim, którzy wspierali nas przez cały rok. Czas iść do przodu – napisał trexx na pożegnanie z dotychczasowym pracodawcą.
Co jednak szczególnie ciekawe, rosyjski gracz na razie... pozostanie na ławce rezerwowych. – trexx usiądzie na ławce z przyczyn administracyjnych i dołączy do zespołu już w trakcie sezonu – możemy wyczytać w oficjalnym komunikacie Vitality. Kiedy ma nastąpić ów "w trakcie", tego do końca nie wiemy. Niemniej cała sytuacja oznacza, iż Pszczoły muszą tymczasowo wesprzeć się zmiennikiem. A tego znalazły w swoich szeregach. Niespodziewanie bowiem swoisty "ostatni taniec" zaliczy Tomas "Destrian" Linikas. Litwin niedawno wylądował na rezerwie i wydawało się, że jego czas we francuskiej organizacji dobiegł już końca. Ale teraz potwierdzono, iż do czasu, aż pojawi się możliwość zgłoszenia trexxa, to właśnie on będzie wspomagać zespół.
Skład Teamu Vitality prezentuje się następująco:
Jokūbas "ceNder" Labutis | |
Emil "runneR" Trajkovski | |
Kimmie "Kicks" Laasner | |
Saif "Sayf" Jibraeel | |
Nikita "trexx" Cherednichenko | |
Tomas "Destrian" Linikas (zmiennik) | |
Salah "Salah" Barakat (trener) |