Maciej PetryszynNAVI, FaZe i KOI z awansem na mistrzostwa świata
Największym dotychczasowym zaskoczeniem w kwestii uczestników PGL Major Copenhagen 2024 jest chyba Movistar KOI. Podopieczni hiszpańskiej organizacji nie byli bynajmniej traktowani jako murowani faworyci do awansu. Na papierze wydawało się, że jest przynajmniej kilka ekip, które mogą wyprzedzić ich w końcowym rozrachunku. A tymczasem Adam "adamS" Marian i spółka byli niemal bezbłędni. Niemal, bo w pierwszej serii musieli oni uznać wyższość Natus Vincere. Ale potem nie było już na nich mocnych. Podczas kolejnych spotkań ogrywali oni kolejno 3DMAX, 9Pandas oraz słynne Fnatic. Dzięki temu formacja, która jest następcą Movistar Riders, po ponad dwóch latach przerwy powróci na mistrzostwa świata.
Na tych pojawią się też dwaj stali bywalcy imprez o randze mistrzowskiej. O awansie FaZe Clanu już zresztą pisaliśmy. Przypomnijmy jednak, że podopieczni Filipa "NEO" Kubskiego swój cel osiągnęli dzięki wygranej z Eternal Fire. Z kolei NAVI mimo ciągłego braku Oleksandra "s1mple'a" Kostyljeva świętować mogło już wcześniej, ale w 3. rundzie uległo innemu przedstawicielowi Europy Wschodniej, Virtus.pro. W piątek natomiast Ihor "w0nderful" Zhdanov i jego partnerzy postawili kropkę nad i, triumfując w spotkaniu z BetBoom Teamem. To w połączeniu z wcześniejszymi zwycięstwami nad Movistar KOI i Polakami z ENTERPRISE esports dało bilet do stolicy Danii. Bo to właśnie tam odbędą się pierwsze w historii Counter-Strike'a 2 mistrzostwa świata.
Na ten moment pewne miejsca na PGL Major Copenhagen 2024 są takie ekipy:
 FaZe Clan |
 G2 Esports |
 Movistar KOI |
 Natus Vincere |
 Virtus.pro |
|
PGL Major Copenhagen 2024 odbędzie się między 17 a 31 marca w stolicy Danii, Kopenhadze. Łączna pula nagród wyniesie 1,25 miliona dolarów. Triumfatorzy zgarną nie tylko czek o wartości 500 tysięcy dolarów, ale także otrzymają zaproszenie na BLAST Premier World Final 2024.
