Eternal Fire | 13 : 1 (Overpass) |
FaZe Clan |
W swoim trzecim meczu na Majorze FaZe podjęło Eternal Fire. Wcześniej Turcy napsuli sporo krwi MOUZ Kamila "siuhego" Szkaradka, ale mimo to nikt nie spodziewał się tego, co nastąpi. A co się w ogóle stało? Ano na Overpassie piątka znad Bosforu robiła z graczami NEO, co chciała. I to dosłownie, bo nawet w momentach, gdy międzynarodowa drużyna podkładała bombę, to i tak triumfował turecki zespół. I tak aż do wyniku 7:0! Dopiero wtedy FaZe przełamało się, zdobywając pierwszy tego dnia punkt. Pierwszy i, jak się później okazało, ostatni. EF bowiem nic sobie z tego pojedynczego potknięcia nie zrobiło i błyskawicznie powróciło na zwycięską ścieżkę, z której nie zeszło do końca spotkania.
Ale po kolei. Eternal Fire po pierwszej połowie mógł pochwalić się prowadzeniem aż 11:1! Już wtedy można było zatem mówić o pogromie i wydawało się, że jedynie cud może uratować FaZe przed mało chlubną porażką. Ale żaden cud się nie wydarzył. Zamiast tego po przejściu do ataku Turcy postawili kropkę nad i. Kolejne dwie rundy padły wszak ich łupem, a oni mogli świętować wygraną w kosmicznym stosunku 13:1! Ze świetnej strony pokazał się młody Ali "Wicadia" Haydar Yalçın, który opuszczał serwer z 16 fragami na swoim koncie. Żaden uczestnik tego meczu nie zdobył ich więcej. Zresztą, w FaZe żaden z graczy nie doszedł do granicy choćby 10 eliminacji. Trudno się zatem dziwić, że zawodnicy NEO przegrali i teraz przed nimi dwa spotkania o życie.
Wybrane mecze wraz z polskim komentarzem obejrzeć można na kanale Piotra "izaka" Skowyrskiego na Twitchu. Po więcej informacji na temat PGL Major Copenhagen 2024 zapraszamy do naszej relacji, do której przejść można po naciśnięciu na poniższy baner.