Chet znowu w Counter-Strike'u?

Niewykluczone, że teraz na podobny krok zdecyduje się Chet "⁠Chet⁠" Singh. Amerykanin, który wcześniej znany był jako ImAPet, zaczynał w Counter Logic Gaming, by potem objąć stery OpTic Gaming. Największą sławę przyniosła mu jednak praca z NRG i Evil Geniuses. Tę pierwszą organizację doprowadził nawet do czołowej czwórki StarLadder Berlin Major 2019! Z drugą natomiast triumfował w ESL One New York 2019 i StarSeries i-League Season 8. Następnie trenował także 100 Thieves, ale jesienią 2020 opublikował zaskakujący post. – Dziś kończę karierę w CS:GO. To decyzja, o której myślałem już od jakiegoś czasu. Może pewnego dnia powrócę, gdyż ta gra wiele dla mnie zrobiła – ogłosił wtedy Singh. A następnie rozpoczął pracę na scenie VALORANTA.


Więcej informacji o letnich transferach na scenie Counter-Strike'a 2:

Transferowa Szufla CS2


Tam pracował w m.in. w TSM-ie i Teamie Envy, a obecnie reprezentuje NRG. Największe sukcesy odnosił jednak z OpTic, wygrywając VALORANT Masters Reykjavík 2022 i sięgając po wicemistrzostwo świata. Niemniej ostatnie dwie kampanie nie były dla niego i jego podopiecznych szczególnie udane. I niewykluczone, że w VALORANCIE już nie będą. A przynajmniej tak twierdzi serwis HLTV. Według jego źródeł Chet zamierza po czterech latach przerwy ponownie zaangażować się w Counter-Strike'a. 27-latek miał już nawet rozglądać się za opcjami dostępnymi zarówno w Ameryce Północnej, jak i w Europie. Aczkolwiek warto mieć na uwadze, iż nadal obowiązuje jego kontrakt z NRG.