Pierwsza seria grupowa za nami
Od wygranej zmagania w ramach VALORANT Champions 2024 zaczęło G2 Esports. Popularni Samurajowie w Seulu pojawili się jako drugi najlepszy zespół z Ameryki Północnej. Teoretycznie jednak los nie był dla nich łaskawy. Wszak już na starcie przyszło im się mierzyć z nadal obecnymi wicemistrzami świata, Paper Rex. Kłopot w tym, że ekipa z Indonezji jest obecnie cieniem samej siebie i nikt nie podejrzewa jej o to, by była w stanie powtórzyć wynik sprzed roku. Tym bardziej że G2 dość łatwo poradziło sobie z tym rywalem, triumfując już po dwóch mapach. Warto wspomnieć, że samurajski skład po drodze stracił tylko 17 rund i już w kolejnym spotkaniu zawalczy o szybko awans do fazy pucharowej.
O tenże awans G2 walczyć będzie z Edward Gaming. Mistrzowie chińskiego VALORANT Champions Tour okazali się bowiem lepsi od FUT Esports. Turcy to drugi obok Teamu Vitality przedstawiciel regionu EMEA, który nie zaczął mistrzostw świata w zbyt dobrym stylu. Piątce znad Bosforu nie pomogła nawet obecność słynnego Mehmeta "cNeda" İpka. Ale też nie ma się co dziwić, bo zwycięzca Champions z 2021 roku nie błyszczał w stopniu takim, jak nas do tego przyzwyczaił. Edward z kolei miał po swojej stronie Zhanga "Smoggy'ego" Zhaoa, który ustrzelił aż 46 eliminacji! Nic więc dziwnego, że chociaż FUT starało się stawiać opór, to ostatecznie musiało przełknąć gorzką pigułkę porażki.
Niedzielne wyniki VALORANT Champions 2024:
4 sierpnia | ||||||
Mecz otwarcia grupy D |
||||||
10:00 | G2 Esports | 2:0 | Paper Rex | Icebox 13:8 Lotus 13:9 |
||
13:00 | Edward Gaming | 2:0 | FUT Esports | Lotus 13:9 Bind 13:10 |
Mecze wraz z angielskim komentarzem oglądać będzie można pod tym adresem. Po więcej informacji na temat VALORANT Champions 2024 zapraszamy do naszej relacji, do której przejść można po naciśnięciu na poniższy baner.