DGL i spółka bezrobotni
O wszystkim w poście opublikowanym w mediach społecznościowych poinformowała sama Pera. – To koniec pewnej ery! Niestety Pera Esports zostaje zamknięta. Wszyscy, którzy byli częścią organizacji, mają obecnie wolną rękę w kwestii poszukiwania nowych możliwości. Chcemy podziękować wszystkim, którzy dla nas rywalizowali i walczyli. Ogromne podziękowania także dla tych, którzy nam kibicowali! – możemy wyczytać w oświadczeniu. W trakcie swojego funkcjonowania formacja zatriumfowała m.in. w 22BET Christmas Cup, LEON x TEAMPLAY Season 2 oraz YGames PRO Series 2024. Dodatkowo była ona obecna w ostatnim sezonie ESL Pro League oraz na Regional Major Ranking przed PGL Major Copenhagen 2024.
- CZYTAJ TEŻ: Prowadzący Apeks nowym klubowym kolegą szejna
Niemal od samego początku barw Pera Esports bronił polski snajper, Brajan "DGL" Lemecha. 26-latka, który w przeszłości grał też w x-komie AGO, można zresztą spokojnie nazwać jedną z większych gwiazd ekipy. Co dalej z naszym rodakiem? – W tej sytuacji nie jesteśmy już dłużej związani kontraktami. Zespół zamierza jednak trzymać się razem. Będziemy walczyć w Hellcase Cup, a potem zawalczymy też na RMR-ze. Drużyna ma miejsce w ESL Challenger i zajmuje 43. miejsce w rankingu HLTV. Jestem wdzięczny Perze i życzę związanym z nią ludziom dalszych sukcesów – zapewnił prowadzący składu, Áron "Aaron" Homoki. Na razie jednak on i jego koledzy muszą wziąć się w garść, bo w ESL Challenger League wygrali tylko jedno z pięciu spotkań.
Skład Pera Esports prezentował się następująco:
Áron "Aaron" Homoki | |
Daniil "Porya" Poryadin | |
Brajan "DGL" Lemecha | |
Bebu "bibu" Aadil | |
Kornél "kory" Szedlár | |
Kamen "bubble" Kostadinov (trener) |