BK ROG Esports | 2:1 | Zero Tenacity |
Zero Tenacity rzutem na taśmę doprowadza do remisu
Pierwsza gra nie należała do najlepszych dla Z10. Od samego startu BK ROG Esports objęło prowadzenie w zebranych sztukach złota. To za sprawą świetnej gry reprezentantów Francji wokół środkowej alei. Później rozgrywka trochę zwolniła i obie ekipy robiły tyle samo. Zmieniło się to dopiero podczas walk drużynowych w środkowym etapie gry. W tych Paweł "Czekolad" Szczepanik i spółka byli znacznie lepsi i bez problemu poszli po nasz Nexus. Druga odsłona piątkowej serii zapowiadała się na ostatnią. To BKR zgarniało smoka za smokiem, i to ta sama formacja prowadziła w eliminacjach i zniszczonych strukturach. Natomiast Zero Tenacity znakomicie się broniło i przeczekało do wstania Starszego Smoka. Przy nim reprezentanci Ultraligi rozegrali wzorową potyczkę, gromiąc rywali i idąc po zwycięstwo i remis w serii.
BK ROG gromi naszych podczas trzeciej gry
Podczas trzeciej gry pierwszą krew zgarnął Dawid "Melonik" Ślęczka, eliminując przeciwnego dżunglera, który zawędrował za daleko. Niestety potem to BK ROG dominowało na Summoner's Rifcie. Enes "Rhilech" Uça raz za razem wyłapywał oponentów, a do tego zgładził dwa smoki i aż sześć Czerwiów Pustki. Niestety pierwsza walka drużynowa poszła naszym fatalnie i kolejne nie wyglądały dużo lepiej. Sporym problemem był Czekolad, który zadawał masę obrażeń Tristaną. Z10 jeszcze przez chwilę dzielnie się broniło, ale to było za mało i w końcu przyszedł koniec. Tym samym Zero Tenacity żegna się z letnią edycją EMEA Masters. W grze pozostał jeszcze drugi reprezentant Ultraligi – Back2TheGame.
Już za chwilę B2TG zmierzy się z Partizanem Esports w grze o utrzymanie na EMEA Masters 2024 Summer. Transmisję z tego spotkania będziecie mogli oglądać na kanałach Polsat Games w telewizji, na Twitchu oraz w serwisie YouTube. Po więcej informacji na temat turnieju zapraszamy do naszej relacji tekstowej, w której znajdziecie się po kliknięciu poniższego baneru: