Team Vitality 3:1 Natus Vincere
Nuke 16:14 | Dust2 10:13 | Mirage 22:20 | Inferno 13:9 | Anubis

Vitality otwiera wynik finału, NAVI wyrównuje

Mecz Vitality z NAVI zaczął się na Nuke'u, który był wyborem ukraińskiej organizacji. Paradoksalnie jednak to Pszczoły radziły sobie lepiej, w czym niewątpliwie pomógł im fakt, iż grały one w obronie. Niemniej cztery punkty zaliczki po pierwszej połowie to nie był wynik gwarantujący spokój. Tym bardziej że po zmianie stron mistrzowie świata wrzucili wyższy bieg, szybko skracając dystans. Finalnie potrzebna była dogrywka i dopiero w niej Vitality przechyliło szalę na swoją stronę. To niepowodzenie mocno rozwścieczyło Natus Vincere, które od pierwszych minut późniejszego Dusta2 rozdawało karty. Mimo gry po stronie terrorystów NAVI po pierwszej połowie prowadziło 7:5 i chociaż po zmianie stron TV próbowało jeszcze wrócić, to starania te na niewiele się zdały. Podopieczni Andreya "B1ad3'a" Gorodenskiyego wygrali 13:10 i wyrównali stan finałowego boju. Niemniej były to dla nich jedne z ostatnich tego wieczoru momenty radości.

Świątynia Counter-Strike'a zdobyta przez Vitality

Potem przyszła pora na Mirage'a, gdzie obie drużyny miały swoje momenty. Raz dominowali jedni, raz drudzy, ale nikt nie potrafił docisnąć swojego przeciwnika na tyle mocno, by odebrać mu chęci do dalszej walki. My mogliśmy natomiast oglądać pasjonujący strzelecki pojedynek Mathieu "ZywOo" Herbauta i Ivana "iM-a" Mihaia. Francuz i Rumun fragowali jak szaleni, ale ostatecznie wynikiem 37 do 36 triumfował iM. Jego ekipa nie miała tyle szczęścia, bo po kolejnej dogrywce i w sumie 42 rundach to Vitality zwyciężyło, będąc o krok od upragnionego sukcesu.

NAVI musiało się natomiast bronić, co było utrudnione, bo Inferno zostało wybrane przez Pszczoły. Jak się potem okazało, był to wybór nieprzypadkowy, bo TV w pierwszej połowie doszczętnie zniszczyło swoich rywali! Rezultat 10:2 do przerwy to był prawdziwy pogrom i wydawało się, że jest już po wszystkim. Ale jeszcze nie było, bo mimo przegranej drugiej pistoletówki mistrzowie świata rozpaczliwie starali się jeszcze wrócić do gry. Ostatecznie udało im się zmniejszyć stratę z ośmiu do czterech rund, ale to tyle. To gracze Vitality wygrali 13:9 i chwilę później mogli wznieść prestiżowy puchar przed publiką zgromadzoną w legendarnej Świątyni Counter-Strike'a.

Końcowa klasyfikacja IEM Cologne 2024:

1. Team Vitality 400 000 $
2. Natus Vincere 180 000 $
3-4. MOUZ, SAW 80 000 $
5-6. FaZe Clan, G2 Esports 40 000 $
7-8. paiN Gaming, Team Liquid 24 000 $
9-12. Astralis, Complexity, The MongolZ, Team Falcons 16 000 $
13-16. 9z Team, FURIA, Team Spirit, Virtus.pro 10 000 $
17-20. BIG, Eternal Fire, HEROIC, MIBR 4 500 $
21-24. 3DMAX, ALTERNATE aTTaX, Imperial, FlyQuest 2 500 $

Polską transmisję przygotowało GX Studio należące do grupy Fantasyexpo wraz ze wsparciem partnerów: Hellcase, KFC, Logitech G, Betclic, Whitemarket, Alior Bank. Po więcej informacji na temat Intel Extreme Masters Cologne 2024 zapraszamy do naszej relacji, do której przejść można po naciśnięciu na poniższy baner.

Intel Extreme Masters IEM