Finały regionalne LCK na finiszu. Telecom Wars o ostatni bilet na Worldsy

kt Rolster		3:0		BNK FearX

KT	3:0	FOX

FOX kończy sezon, KT nadal w grze o mistrzostwa świata

Przedostatnie starcie obecnego sezonu LCK na papierze było jednym z najbardziej jednostronnych spotkań minionych tygodni. kt Rolster rozprawiło się bowiem z BNK FearX 3:0. Nie był to jednak pojedynek, który moglibyśmy zaliczyć do stompów absolutnych, a zawodnicy FOX stawiali opór od początku do końca.

• CZYTAJ TEŻ: Dplus KIA jedzie na Worlds, T1 czeka mecz o być albo nie być

We wszystkich trzech odsłonach serii szli oni z ekipą Kima "Defta" Hyuk-kyu łeb w łeb przez przynajmniej 20 minut, niekiedy nawet wychodząc na prowadzenie – chociażby w pierwszej grze, w której weszli w posiadanie Duszy Smoka Piekielnego. Za każdym razem jednak w kluczowych momentach ich rywale okazywali się sprytniejsi lub po prostu lepsi mechanicznie. I to właśnie legendarny strzelec był jednym z najjaśniejszych punktów KT, do spółki z Gwakiem "Bdd" Bo-seongiem prowadząc swoją formację do zwycięstwa.

T1		BO5 vs 08:00		kt Rolster

T1

BO5 vs 08:00

KT

Telecom Wars wyłonią ostatniego reprezentanta LCK na Worlds

Ostatecznie więc koreańska batalia o Worldsy zakończy się prawdziwym klasykiem. Na zwycięzcę dzisiejszej serii czekało T1, które wcześniej poniosło porażkę z Dplus KIA. A to oznacza, że zwycięstwo KT zagwarantowało nam Telecom Wars o mistrzostwa świata! I naprawdę trudno przewidzieć, kto z jutrzejszego meczu wróci z tarczą (i ostatnią przepustką na mistrzostwa). Nie da się ukryć, że historia zdecydowanie przemawia za T1. Lee "Faker" Sang-hyeok i spółka wszak w decydujących starciach zazwyczaj stawali na wysokości zadania i gromili swoich oponentów. W ostatnich latach ominęli zresztą tę najważniejszą imprezę jedynie raz, w 2020 roku. Czy w tym sezonie uda im się dopiąć swego, czy może będziemy świadkami kolejnej niespodzianki? Odpowiedź poznamy już jutro w okolicach południa.