W Polsce tylko dwa nazwiska – ale jakie!
Rozpocznijmy oczywiście od kwestii dla wielu najistotniejszej, czyli co-streamów polskojęzycznych. Poza oficjalną transmisją na Polsat Games Worlds z polskim komentarzem będziecie mogli obejrzeć jeszcze na dwóch kanałach. Tym razem Riot nie postawił na ryzyko i nie wystawił się na negatywne opinie sporej grupy odbiorców. Prawa trafiły do znanych i lubianych streamerów przetestowanych w boju. Nie zabraknie zatem worldsowych strumyków Damiana "Nervariena" Ziaji oraz Pawła "delorda" Szabli! A oprócz tej dwójki z pewnością usłyszymy też wielu zaproszonych gości.
Worlds obejrzycie również u Jankosa
Jeśli zaś chodzi o co-streamy anglojęzyczne, to wśród nich również doczekaliśmy się biało-czerwonego akcentu. Zmagania najlepszych drużyn z całego świata będzie bowiem komentował u siebie Marcin "Jankos" Jankowski! Jeżeli więc nie macie z owym językiem problemów, śmiało możecie zajrzeć na transmisję do legendarnego polskiego leśnika. Na liście znalazło się jednak dużo więcej rozpoznawalnych nazwisk. Mistrzostwa obejrzycie m.in. u Marca "Caedrela" Lamonta, Jakoba "YamatoCannona" Mebdiego, Christiana "IWDominate'a" Rivery, Zacharego "Sneaky'ego" Scuderiego i Yilianga "Doublelifta" Penga.
Spośród najszerzej kojarzonych reprezentantów innych krajów i języków pojawią się natomiast Ibai Llanos (transmisja hiszpańska), Lee "Wolf" Jae-wan (transmisja koreańska), Jian "Uzi" Zi-Hao oraz Xie "icon" Tian-Yu (transmisje chińskie), Lê "SofM" Quang Duy (transmisja wietnamska), Kamel "Kamet0" Kebir (transmisja francuska), Aleš "Freeze" Kněžínek (transmisja czeska), a także Markos "Comp" Stamkopoulos (transmisja grecka). Pełne zestawienie dostępne jest pod tym adresem.
Worlds rozpoczną się 25 września fazą play-in. Potrwa ona do 29 września, a już 3 października ruszy etap główny rozgrywany w systemie szwajcarskim, który z kolei zakończy się 13 października. 17 października wystartują play-offy, a wielki finał datowany jest na 2 listopada.