Chet zawieszony na pół roku
Wszystko dlatego, że Chet... niespodziewanie otrzymał od Riot Games karę zawieszenia! – Chet "Chet" Singh pogwałcił Globalny Kodeks Postępowania Esportowego Riot Games. Stało się tak poprzez transmitowanie VoD-ów, do których dostęp zależny jest od obecnego statusu trenera zespołu VCT. Jego dostęp do materiału był natomiast nieautoryzowany, a jego dystrybucja 31 lipca 2024 roku była złamaniem przepisów o informacjach zastrzeżonych. Nie otrzymał on zezwolenia na publiczne transmitowanie na swoich kanałach VoD-ów i komunikacji. Ani od Riot Games, ani od NRG, ani od żadnej innej zaangażowanej drużyny. W konsekwencji Chet zostaje w trybie natychmiastowym zawieszony aż do końca Masters Bangkok – możemy wyczytać w komunikacie, który ukazał się w mediach społecznościowych.
- CZYTAJ TEŻ: NRG z nowym trenerem i dwoma nowymi zawodnikami
To oznacza, że były opiekun TSM-u, Teamu Envy czy OpTic Gaming nie będzie mógł podjąć nowej pracy na scenie VALORANTA aż do 3 marca 2025 roku, czyli przez najbliższe pół roku. – Nie zgadzam się z tą decyzją. Żadna ze stron nie została pokrzywdzona – skomentował decyzję Riotu sam Chet. Jednocześnie wyraził chęć ponownego spróbowania w Counter-Strike'u. Tam pod nickiem ImAPet pracował już w CLG, Evil Geniuses czy też 100 Thieves. – Z uwagi na ostatnie informacje zamierzam przyjrzeć się swoim opcjom w CS2. Jeżeli jakiś zespół po Majorze byłby zainteresowany współpracą na przyszły rok, moje DM-y są otwarte – stwierdził. Jednocześnie nie wykluczył, że po zakończeniu zawieszenia ponownie zaangażuje się w VALORANTA.