Mazino wraca na stare śmieci
Nowymi zawodnikami KRÜ zostali wobec tego Benjamín "adverso" Poblete oraz Roberto "Mazino" Rivas. Dla tego drugiego, przychodzącego z Leviatána, jest to powrót do argentyńskiej organizacji, której barw bronił już w sezonach 2021 i 2022. W tym czasie wraz z ówczesnymi partnerami osiągnął on ogromny sukces, docierając do czołowej czwórki pierwszych w historii mistrzostw świata. Członkiem tamtej ekipy był także Angelo "keznit" Mori, z którym teraz Chilijczyk spotka się ponownie. Jeżeli zaś chodzi o adverso, to ten minione dwie kampanie spędził w All Knights. Z formacją tą nie udało mu się jednak awansować do VALORANT Champions Tour. W tym roku on i jego kompanii byli nawet blisko. Ale finalnie po porażce z M80 zajęli 3. miejsce na amerykańskim VCT Ascension.
- CZYTAJ TEŻ: Francuz ostatnim elementem układanki w Leviatán?
Jedna z luk w składzie KRÜ powstała we wrześniu. To wtedy na ławce rezerwowych usiadł brazylijski rodzynek, Olavo "heat" Marcelo, który z początkiem listopada definitywnie opuścił formację. Ale to nie wszystko. W związku z przyjściem aż dwóch nowych graczy w podstawowej piątce zabrakło miejsca dla Nicolása "mta" Gonzáleza, który z ekipą obecny był choćby na tegorocznym VALORANT Champions. Na ten moment przyszłość 19-latka pozostaje nieznana. Jeżeli zaś chodzi o samo KRÜ, to zespół ten na razie nie ma w planach żadnych imprez. Jeżeli się to nie zmieni, to podopiecznych Jorge "Atoma" Noriegi w akcji zobaczymy dopiero w styczniu przy okazji VCT Americas Kickoff w Los Angeles.
Skład KRÜ Esports prezentuje się tak:
Marco "Melser" Machuca | |
Angelo "keznit" Mori | |
Fabian "Shyy" Usnayo | |
Benjamín "adverso" Poblete | |
Roberto "Mazino" Rivas | |
Jorge "Atom" Noriega (trener) |