Maciej Petryszyn| Fnatic |  |
11:13 (Mirage) |
 |
Wildcard |
Zwycięski debiut Wildcard
Debiutanckim rywalem Wildcard na Majorze okazało się Fnatic. I to właśnie rzeczone Fnatic jako pierwsze otworzyło swój punktowy dorobek, chociaż nie wykorzystało zyskanego w ten sposób potencjału. Owszem, Czarno-Pomarańczowi zaraz po pistolach zgarnęli również drugą rundę, ale potem do głosu doszli podopieczni vinSa. Ci nie tylko odrobili wszystkie straty, ale nawet sami zyskali skromną przewagę. Ale tej, co raczej nie dziwi, ekipie zza oceanu utrzymać się nie udało. Wszak to FNC grało po teoretycznie łatwiejszej stronie i zrobiło też z tego użytek. Niemniej trudno mówić o jakiejś dominacji, bo Wildcard co jakiś czas podszczypywało oponentów i przed przerwą traciło do nich zaledwie dwa oczka.
Po przerwie zaś Fnatic raz jeszcze okazało się lepsze w strzelaniu z pistoletów. W teorii powinno to dać zawodnikom brytyjskiej organizacji szansę na szybkie zwycięstwo, ale tak się nie stało. Podopieczni Jozefiaka odpowiedzieli bowiem momentalnie i bardzo długo dotrzymywali FNC kroku. W efekcie nie było mowy o wypracowaniu większej przewagi. Co więcej, gdy przeciwna piątka złapała zadyszkę, Wildcard znalazło wreszcie skuteczny sposób na zablokowanie ich ofensywnych poczynań. Od tego momentu punktowali wyłącznie gracze polskiego trenera, którym udało się zgarnąć aż pięć rund z rzędu! Dzięki temu to oni rzutem na taśmę zatriumfowali 13:11, sięgając po pierwszą w swojej historii wygraną na Majorze.
Polską transmisję oglądać można na kanale Piotra "izaka" Skowyrskiego na Twitchu. Po więcej informacji na temat Perfect World Shanghai Major 2024 zapraszamy do naszej relacji, do której przejść można po naciśnięciu na poniższy baner.
