MOUZ 13:16
(Mirage)
The MongolZ

Tymczasem to właśnie MOUZ lepiej weszło w spotkanie z The MongolZ. Popularne Myszy już po chwili mogły pochwalić się czteropunktowym prowadzeniem, co oznaczało, że na pewien czas zapewniły sobie również spokój. Ale ten został stosunkowo szybko zmącony, bo już w piątej rundzie mongolska formacja wreszcie zdobyła się na odpowiedź. A gdy już do tego doszło, niespodziewanie przejęła od drużyny siuhego palmę pierwszeństwa. Od tego momentu MOUZ zgarnęło jeszcze tylko jedno oczko. Wszystkie pozostałe punkty padły natomiast łupem MongolZ, które na przerwę schodziło z prowadzeniem 7:5. A to wszystko wywalczone po stronie atakującej, czyli tej będącej według teorii stroną trudniejszą.

W drugiej połowie natomiast to Mongołowie okazali się lepsi w strzelaniu z pistoletów, co pozwoliło im jeszcze bardziej odskoczyć. Dla MOUZ był to już nie sygnał ostrzegawczy, a potężny alarm. Kolejne potknięcia mogły wszak oznaczać bolesną porażkę. Ale na swoje szczęście Myszy zdołały się pozbierać. Szkaradek i spółka znaleźli nawet na tyle skuteczny sposób na obejście mogolskiej defensywy, że wygrali aż siedem rund z rzędu, będąc o krok od ostatecznego triumfu! Ale zamiast tego MongolZ rzutem na taśmę doprowadzili do dogrywki. W niej natomiast siuhy i partnerzy tylko raz odpowiedzieli na poczynania przeciwników, co skończyło się dla nich w bardzo nieprzyjemny sposób. Bo inaczej porażki 13:16 nie da się przecież nazwać.


Polską transmisję oglądać można na kanale Piotra "izaka" Skowyrskiego na Twitchu. Po więcej informacji na temat Perfect World Shanghai Major 2024 zapraszamy do naszej relacji, do której przejść można po naciśnięciu na poniższy baner.

Perfect World Shanghai Major 2024