beastcoast przejęte przez M80

Taka sytuacja związana z M80 ma miejsce właśnie teraz. Formacja z Ameryki Północnej oficjalnie potwierdziła bowiem przejęcie beastcoast. I ruch ten niesie za sobą wiele konsekwencji. Przede wszystkim pod skrzydła "emejti" trafiła dotychczasowa reprezentacja beastcoast w Docie 2, którą mogliśmy oglądać choćby na tegorocznym The International. Organizacja pojawi się również na scenie Pokémonów. Dodatkowo w zarządzie marki wylądował dotychczasowy CEO Bestii z Wybrzeża, Grant Zinn. W nowym miejscu obejmie on stanowisko Chief Business Development Officer, a jego zadaniem będzie wspieranie dalszej ekspansji formacji, która obecna jest również m.in. w Counter-Strike'u i Rainbow Six: Siege, a niedawno dała do zrozumienia, że może powrócić do VALORANTA.

M80 i beastcoast mają wiele wzajemnego szacunku do społeczności, które zbudowaliśmy. Teraz jesteśmy gotowi, by wznieść to na wyższy poziom. Ten ruch wprowadzi organizację do nowych, kluczowych esportowych tytułów, jak Dota 2, co pozwoli nam dotrzeć i wesprzeć nowych fanów. A także utrzymać szalony rozpęd, który utrzymujemy od momentu wprowadzenia M80 na rynek, co miało miejsce zaledwie rok temu – przyznał w komunikacie Marco Mereu, założyciel M80. – Rozwijanie beastcoast od zera było niesamowitą przygodą. Nasz sukces w wielu esportach zawsze koncentrował się wokół budowania społeczności i wspierania innowacji. Jestem podekscytowany, że mogę wnieść tego samego ducha do M80 i pomóc organizacji, gdy ta rozpoczyna swoją podróż w kilku nowych dyscyplinach – stwierdził Zinn.