Kochany Mirage, niekochane Vertigo
Mistrzostwa w Szanghaju były bowiem kolejnym dowodem na to, że pro scena po prostu pluje na Vertigo. Mapa ulokowana na placu budowy od dawna jest obiektem powszechnej krytyki i pogardy, a w Chinach byliśmy świadkami kolejnej odsłony tego stanu rzeczy. Dość powiedzieć, że w trakcie trzech faz zmagań arena ta pojawiła się jedynie dziewięciokrotnie. Sześć razy stało się tak w trakcie Opening Stage, trzy razy podczas Elimination Stage i... ani razu przy okazji Playoff Stage. Tak więc im lepsze formacje były w grze, tym większą niechęć do Vertigo żywiły. Pozostaje pytanie, czy Valve to widzi i zamierza, przy niewątpliwym wprowadzeniu do puli Traina, umieścić go na turniejach właśnie kosztem znienawidzonej mapy? Nie ma co ukrywać, że wszyscy modlą się o taki właśnie rozwój wypadków.
Ciekawie wygląda też kwestia Mirage'a. Mówimy tutaj o arenie, która mimo premiery Counter-Strike'a 2 nie przeszła niemal żadnych zmian. To dokładnie ten sam Miraż, który oglądaliśmy w CS:GO od wielu, wielu, wielu lat. Żadnych reworków, żadnych zmian tekstur czy modeli. Najlepszy dowód na to, że najbardziej lubimy te przeboje, które już znamy. W trakcie całego Perfect World Shanghai Major 2024 arena ta rozgrywana była 27-krotnie i był to najlepszy wynik spośród wszystkich obecnych w oficjalnej puli turniejowej. Co jednak ciekawe, niewiele rzadziej, bo 25 razy, mieliśmy okazję oglądać Ancienta. Podium najpopularniejszych map Majora zamykają zaś legendarne Nuke i Inferno, które były gracze po 18 razy.
Peeker's advantage nadal premiuje atakujących
Jest też inna ciekawa rzecz. Jeszcze kilka lat temu przyjmowało się, że na niemal wszystkich mapach to antyterroryści są stroną dominującą. Wiadomo, możliwość ustawienia się, wcelowania i czekania na wyjście przeciwnika z jednej z góry wiadomych pozycji wydawały się sporą przewagą. Tymczasem dziś... Cóż, jedynie na trzech z siedmiu aren obecnych na Perfect World Shanghai Major 2024 to faktycznie CT częściej wygrywało. Taki stan rzeczy miał miejsce na Vertigo, Nuke'u oraz Mirage'u. Ten pierwszy jednak pojawiał się na tyle rzadko, że wydaje się słabym wyznacznikiem czegokolwiek. Tak czy inaczej, na pozostałych mapach więcej rund zgarniali terroryści! Apogeum osiągnięto zaś na Anubisie, gdzie aż 57,2% rund padało łupem atakujących! Cóż, można powiedzieć, peeker's advantage w pełnej krasie.
Po więcej informacji na temat Perfect World Shanghai Major 2024 zapraszamy do naszej relacji, do której przejść można po naciśnięciu na poniższy baner.