HooXi już za chwilę bez klubu

Wydawałoby się zatem, że taki ktoś, jak Rasmus "HooXi" Nielsen, powinien bez problemu znaleźć nowy zespół. Tymczasem Duńczyk, nazywany powszechnie gigachadem, od lipca przesiaduje na ławce rezerwowych G2 Esports. Niemniej już niedługo jego umowa przestanie obowiązywać, a on będzie miał ułatwioną drogę w kwestii podpisania umowy z kolejną ekipą. – Od 1 stycznia będę wolnym zawodnikiem. Nadal szukam nowego zespołu! Jestem otwarty na wszystkie oferty. Najważniejszym aspektem jest interesujący skład z mocnym potencjałem! Jeżeli jesteś zainteresowany, odezwij się do Daniela Vorborga lub przez emaila – ogłosił 29-latek w mediach społecznościowych.


Więcej informacji o zimowych transferach na scenie Counter-Strike'a 2:

Transferowa Szufla CS2


HooXi w przeszłości występował m.in. w Ambush Esport, x6tence czy też MAD Lions. Sporą część kariery spędził również w Copenhagen Flames. To w tej ostatniej formacji wybił się do G2, do którego trafił w sierpniu 2022 roku. Pod jego wodzą Samuraje wygrali w BLAST Premier World Final 2022, Intel Extreme Masters Katowice 2023 oraz Intel Extreme Masters Cologne 2023. Udało im się również dotrzeć do półfinału PGL Major Copenhagen 2024. Niemniej latem Duńczyka przesunięto na ławkę rezerwowych, a jego miejsce w podstawowej piątce zajął Janusz "Snax" Pogorzelski. Samego HooXiego od tego czasu łączono m.in. z Fnatic i GamerLegionem, ale ostatecznie aż do teraz pozostał poza grą.