bodyy siada na ławce

Dla bodyy'ego angaż we Fnatic był szansą, by na dobre przypomnieć o sobie kibicom. 27-letni dziś Francuz w przeszłości związany był przecież ze słynnym G2 Esports, gdzie grał między kwietniem 2016 a marcem 2019. Potem były mniej lub bardziej udane przygody z LDLC OL, HEET czy Teamem Falcons. Aż wreszcie w listopadzie 2023 roku Pianaro podpisał kontrakt z FNC. Od tego czasu skład pod jego wodzą zatriumfował w dwóch edycjach RES European Series. Z drugiej strony nie dostał się na PGL Major Copenhagen 2024 i generalnie trudno powiedzieć, by nawiązał do dawnych osiągnięć Czarno-Pomarańczowych. Z tego też powodu już od jakiegoś czasu plotkowano o możliwej zmianie na fotelu prowadzącego.


Więcej informacji o zimowych transferach na scenie Counter-Strike'a 2:

Transferowa Szufla CS2


Pod wieloma względami był to dla mnie najbardziej wymagający rok, ale też nigdy wcześniej nie nauczyłem się tak wiele, jak w 2024 roku. Poprzednie doświadczenia nauczyły mnie, że synergia pomiędzy trenerem a prowadzącym jest kluczowa dla funkcjonowania drużyny. Niestety u nas tak nie było, przez co nie mogliśmy poprowadzić zespołu w najlepszym możliwym kierunku. W tym składzie bez wątpienia tkwi duży potencjał. Cieszę się, że mogłem grać i zaprzyjaźnić się z fantastycznymi ludźmi z organizacji, ale teraz przyszła pora, by pójść dalej. Szukam nowego projektu na rok 2025 i jestem otwarty zarówno na pozycję prowadzącego, jak i na nie bycie IGL-em – przyznał sam bodyy w opublikowanym przez siebie w mediach społecznościowych wpisie.

Skład Fnatic prezentuje się następująco:

Freddy "⁠KRIMZ⁠" Johansson
Matúš "⁠MATYS⁠" Šimko
Benjamin "blameF" Bremer
Tim "nawwk" Jonasson