HLE odwraca losy meczu i melduje się w finale LCK

Wczoraj rozegrał się mecz, który wyłonił pierwszego uczestnika finału LCK 2025 Cup. O awans zawalczyli ze sobą reprezentanci Dplus KIA oraz Hanwha Life Esports. Przed rozpoczęciem bitwy raczej trudno było jednoznacznie wskazać faworyta tego zestawienia. Być może niektórzy przychylniej patrzeli w kierunku obecnych mistrzów Korei, którzy na swojej drodze pokonali już T1 oraz Gen.G Esports, ale dopiero po pełnych seriach BO5. Tym razem nie było inaczej, ponownie do rozstrzygnięcia bijatyki potrzebne było pięć gier.

Mecz zaczął się natomiast od wygranej HLE, które zapunktowało jako pierwsze. Heo "ShowMaker" Su i jego kompania nic sobie jednak z tego nie zrobili i w dwóch kolejnych potyczkach to oni byli górą. Formacja Choia "Zeusa" Woo-je została tym samym przyparta do muru. Znów okazało się, że nie ma na nią silnych na długim dystansie. Wyrównała ona stan spotkania do 2:2, a później dokończyła dzieła zniszczenia w grze numer pięć. To już trzecie z rzędu zwycięstwo HLE 3:2 w tych play-offach. Dzięki tej wygranej podopieczni Choia "DanDy'ego" In-kyu będą mieli okazję obronić wywalczonego zeszłego lata mistrzostwa LCK.

Gen.G wygrywa po horrorze z Nongshim RedForce

Dziś z kolei odbyło się starcie pierwszej rundy drabinki przegranych play-offów LCK. W niej znaleźli się zawodnicy Gen.G Esports oraz Nongshim RedForce. Patrząc zatem jedynie na składy drużyn oraz ich przeszłość, kandydat do wygranej był wręcz murowany. NS miało jednak inne plany. To właśnie ta formacja radziła sobie lepiej praktycznie w każdej grze. A przynajmniej do czasu, bo mimo znakomitej dyspozycji w początkowych etapach potyczek, problemy zaczęły się pojawiać w środku bitew. Wtedy do głosu dochodzić zaczęli często gracze GEN, którzy w jednej z gier wybronili nawet gołego Nexusa i triumfowali. Batalia była na tyle zacięta, że w tym spotkaniu także usłyszeliśmy Srebrne Zgrzyty.

Po nich znowu Hwang "Kingen" Seong-hoon i spółka rozegrali świetnie pierwszych kilkanaście minut gry, aż do momentu, kiedy rozkręcać zaczął się Park "Ruler" Jae-hyuk. 26-letni strzelec pokazał, że nadal ma w sobie ten czynnik X, który może dać jego drużynie zwycięstwo. Tak też się ostatecznie stało – GEN wygrało ten mecz, ale po naprawdę wymagającej i wyczerpującej wojnie. W efekcie to wicemistrzowie LCK już w sobotę zmierzą się z Dplus KIA o drugi bilet do finału.

Wyniki ostatnich dwóch spotkań play-offów LCK:

19 lutego
09:00 Dplus KIA 2:3 Hanwha Life Esports BO5
20 lutego
09:00 Nongshim RedForce 2:3 Gen.G Esports BO5

Rozgrywki możecie śledzić na oficjalnych kanałach na Twitchu oraz YouTube, a także u co-streamerów.