phr, Enzo, Mride i inni

Przez ostatnie trzy tygodnie w Phantom testowano wielu zawodników, ostatecznie jednak do drugiego etapu przeszło ośmiu z nich. Co ciekawe, w ósemce tej nie brakuje zarówno mniej rozpoznawalnych nicków, jak i graczy z doświadczeniem. Największe spośród wszystkich posiada bez wątpienia Tomasz "phr" Wójcik. 28-latek reprezentował już m.in. AGO esports, Virtus.pro czy też Wisłę All iN! Games Kraków, zaś jego ostatnim pracodawcą było Illuminar Gaming. Swojej szansy na angaż szuka również Karol "Enzo" Lasota, do niedawna członek Anonymo Esports. Są także np. Michał "Mride" Idzikowski czy Kacper "ANeraX" Greczka, kojarzeni odpowiednio z Izako Boars oraz Illuminar. Ale, co ciekawe, to nie koniec!

Nadal bowiem trzech graczy ma szansę na to, by dostać się do drugiego etapu. To choćby związany kiedyś z Ungentium Michał "Boll" Wojdyło oraz Bartosz "CheDzik" Pawlak, były zawodnik Insomnia Esport, a prywatnie bratanek słynnego Mariusza "Loorda" Cybulskiego. Tak czy inaczej, samo Phantom w ciągu kolejnych 3-4 tygodni chce już ostatecznie wyłonić trzech szczęśliwców, którzy trafią do ekipy. Dołączyliby oni do Mateusza "TOAO" Zawistowskiego i Brajana "DGL-a" Lemechy, którzy już wcześniej zostali zatrudnieni przez nową organizację. Już niedługo przy udziale nowych kolegów mają oni zacząć regularną rywalizację zarówno na poziomie ESEA, jak i w innych rozgrywkach, do których uda się formacji załapać.

Do drugiej fazy testów w Phantom Esports trafili:

Karol "Enzo" Lasota "elem"
Tomasz "phr" Wójcik "Chinczyyk"
Aleksy "Ayteel" Landas Michał "Boll" Wojdyło (last chance)
"Kunai" Bartosz "CheDzik" Pawlak (last chance)
Michał "Mride" Idzikowski "peca" (last chance)
Kacper "ANeraX" Greczka