ISMA głównym bohaterem skomplikowanego off-sezonu

Bohaterem zakręconych transferów jest oczywiście Ismaïl "ISMA" Boualem. Pod koniec lutego wspominaliśmy bowiem, że współpraca 23-latka z SK Gaming dobiegła końca. Niemiecka organizacja doszła do porozumienia z Karmine Corp Blue, wymieniając się z akademią świeżo upieczonych mistrzów LEC dżunglerami. Co ciekawe, według dziennikarzy Sheep Esports KCB rzekomo zarobiło na tym transferze. Niemiecka organizacja miała wszak zapłacić buyout za Mehdiego "Boukadę" Lahlou, jednocześnie oddając swojego zawodnika za darmo.

To rzecz jasna nie koniec zagmatwanej historii. Niespodziewanie pojawiły się bowiem doniesienia, jakoby Can "Closer" Çelik miał zrobić sobie przerwę od profesjonalnych rozgrywek LoL-a i tym samym zostawić GIANTX z luką na pozycji leśnika. Szybko doczekaliśmy się zresztą potwierdzenia tych plotek ze strony Gigantów w mediach społecznościowych. Z uwagi na zbliżające się EMEA Masters i zaledwie trzy tygodnie do startu wiosennego splitu wydawało się, że GX znalazło się w naprawdę nieciekawym położeniu. Jak się jednak okazało, nie ma sytuacji bez wyjścia.

ISMA rzeczywiście będzie reprezentował KC Blue na wspomnianym już EM. Ale że turniej ten zakończy się kilka dni przed rozpoczęciem kolejnej rundy LEC, to właściwie nic nie stoi na przeszkodzie, żeby Francuz spełnił swoje obowiązki wobec Niebieskiej Ściany, a następnie wrócił na najwyższy szczebel rozgrywek. I tak właśnie się stanie, bo GIANTX ogłosiło, że to właśnie on wypełni buty Closera. André "Guilhoto" Pereira Guilhoto może zatem odetchnąć z ulgą, znów mając pod sobą pełen skład. Wygląda jednak na to, że najlepiej na tym wszystkim wyszło Karmine Corp. Jak ponownie informują redaktorzy Sheep Esports, organizacja i tym razem zażądała buyoutu, zarabiając na transferze leśnika dwukrotnie.

Tak prezentuje się skład GIANTX na LEC 2025 Spring:

Eren "Lot" Yıldız
Ismaïl "ISMA" Boualem
Adam "Jackies" Jeřábek
Oh "Noah" Hyeon-taek
Yoon "Jun" Se-jun
André "Guilhoto" Pereira Guilhoto