TaZ z komentarzem po utracie m0NESY'EGO
Ze swojej perspektywy G2 zrobiło jednak świetny interes. Wszak Ilya "m0NESY" Osipov miał już tylko osiem miesięcy do końca umowy, której według wszelkiego prawdopodobieństwa by nie przedłużył. Tymczasem Team Falcons miał wyłożyć za usługi Rosjanina sporą sumę – mówi się nawet o największym transferze w historii Counter-Strike'a! Pieniądze to jednak jedno, a poziom sportowy to coś zupełnie innego. A nie ulega wątpliwości, że trudno będzie znaleźć kogoś, kto zastąpi m0NESY'EGO bez znacznego ubytku na prezentowanym przez zespół poziomie. Mimo to trener Samurajów, Wiktor "TaZ" Wojtas, odnosząc się do ostatnich wydarzeń, starał się z optymizmem patrzeć w czekającą jego i jego podopiecznych przyszłość.
- CZYTAJ TEŻ: hades następcą m0NESY'EGO w G2?!
– Decyzje podejmowane w dużych organizacjach, takich jak G2 Esports, nigdy nie należą do łatwych. Jest wiele czynników, które odgrywają rolę w budowie zespołu. Sam nigdy nie wątpiłem w ten kierunek. Stilgar, peca – róbcie dalej swoją świetną robotę. To dobrze czy złe miejsce? Nie najlepsze, ale też nie najgorsze. Jest już praca, która została wykonana i zdecydowanie mamy w zespole graczy zdolnych do tego, by dowozić. Jestem podekscytowany czekającym wyzwaniem. Działamy wbrew przeciwnościom losu. Wiele razy w trakcie swojej kariery byłem już w takiej sytuacji. Cieszcie się widowiskiem – stwierdził TaZ w swoim wpisie. Co więc dalej? Cóż, wiele wskazuje, że przynajmniej do BLAST.tv Austin Major 2025 G2 jako snajper wspomagać będzie Olek "hades" Miśkiewicz.