ENCE | ![]() |
2:1 | ![]() |
Fnatic |
Mirage 13:6 | Ancient 11:13 | Anubis 13:4 |
Fnatic wyrzucone za burtę przez ENCE
Co ciekawe, pierwsza tego dnia runda padła łupem nie ENCE, a właśnie Fnatic. Ale były to jedynie miłe złego początki. Tak naprawdę bowiem pierwsza połowa na Mirage'u w gruncie rzeczy toczyła się pod dyktando Kacpra "xKacpersky'ego" Gabary i jego kolegów. Ci byli w stanie zgarnąć nawet siedem oczek z rzędu i na przerwę schodzili z prowadzeniem 8:4. Co więcej, Ośmiornice po przejściu do ataku okazały się lepsze w strzelaniu z pistoletów, otwierając sobie drzwi do triumfu na mapie przeciwnika. Ale Fnatic nie chciało się jeszcze poddać i mimo powolnego startu zdobyło się na przełamanie, dając swoim kibicom nadzieję. Nadzieję kompletnie nieuzasadnioną, bo po chwili było po wszystkim, a ENCE wygrało gładkim 13:6.
Dopiero później na Anciencie Czarno-Pomarańczowi realnie podjęli rzuconą rękawicę i momentami wyglądali nawet lepiej od swoich przeciwników. Po raz pierwszy więc pojawiły się prawdziwe emocje, bo oba zespoły szły ze sobą łeb w łeb. Fnatic zaś rzutem na taśmę przechyliło szalę na swoją stronę, wygrywając 13:11. Nie było więc rady, potrzebny był Anubis. Ale tam powtórzył się scenariusz z Mirage'a. Fnatic znowu stanowiło jedynie blade tło dla ewidentnie lepiej dysponowanego dziś rywala. Natomiast zespół xKacpersky'ego nie zamierzał pozwolić FNC na choćby cień nadziej i zakończył wszystko już po 17 rundach. Zwycięstwo w stosunku 13:4 oznaczało, że ENCE zostaje w grze o Majora. Majora, którego Fnatic obejrzy co najwyżej na streamie.
Europejski turniej Major Regional Qualifier potrwa do 17 kwietnia. Ostatecznie po awans na BLAST.tv Austin Major 2025 sięgnie sześć najlepszych formacji. Po więcej informacji zapraszamy do naszej relacji, do której przejść można po naciśnięciu na poniższy baner.